Kiedy mówimy Junji Ito 's rękaw adaptacja klasycznej powieści Osamu Dazai z 1948 r. No Longer Human jest ciężką lekturą, mamy na myśli to zarówno w sensie dosłownym, jak i przenośnym. Wydanie serii Viz w twardej oprawie jest jednym z najgęstszych tomów mangi na rynku, liczącym 616 stron. Ci, którzy zazwyczaj przeglądają mangę, mogą się nie spieszyć z tą mangą – mniej ze względu na jej długość, a bardziej ze względu na jej zawartość.
Oryginał Dazaia Już nie człowiek była na poły autobiograficzną opowieścią opartą na głębokim poczuciu depresji i wyobcowania autora. Wielu uważa to za jego list pożegnalny; Dazai i jego kochanek Tomie Yamazaki utonęli wkrótce po publikacji. W najmniejszym stopniu nie jest to łatwa lektura, ale okazała się popularna. Został przystosowany do teraźniejszości w adaptacji mangi Usamaru Furuya (dostępnej w Vertical) i do przyszłości w filmie anime Zagubiony człowiek , a sam Dazai jest popularną postacią w Bungou bezpańskie psy franczyzowa.
Adaptacja Ito jest wierniejszą wersją historii i scenerii oryginalnego dzieła, chociaż Ito dodaje nowy zwrot akcji pod koniec, w którym rzeczywisty Osamu Dazai spotyka swojego fikcyjnego surogata, Yozo Oba. W większości wkład Ito jest mniejszy w samej fabule, a bardziej w czysto graficznym horrorze prezentacji.
Ito ma łatwo jeden z najbardziej rozpoznawalnych stylów sztuki w świecie mangi, zarówno piękny, jak i niepokojący. Już nie człowiek jest bardziej realistyczny niż jego zwykły horror, ale mimo to jest odpowiednim materiałem dla jego mocnych stron. Główny bohater, Yozo, sam jest artystą mangi, który specjalizuje się w potworach „tak rozdzierających serce, że nawet mnie ogłusza”. Można się zastanawiać, jak bardzo Ito może utożsamiać się z takim bohaterem w tej samej twórczości, zwłaszcza że ta manga już dotyczy relacji między bohaterem a autorem.
Yozo obawia się, że naprawdę może być nawiedzany przez duchy, zwłaszcza jego zmarłego kolegi z klasy, Takeichiego. Sztuka Ito sprawia, że nawet realistyczne sceny wydają się głęboko denerwujące (brzydki Takeichi już wygląda jak potwór z horroru, nawet gdy żyje), ale naprawdę świeci, gdy przedstawia wewnętrzny psychologiczny zamęt Yozo. Najbardziej zdumiewający rozdział w tym zakresie dotyczy wymiotów Yozo, które wymiotują rozszerzającymi się masami wijących się ciał, z których każde reprezentuje jego nieszczęścia.
co powiedział Glenn, kiedy umarł?
Yozo jest psychologicznie skomplikowanym bohaterem, którego czujesz, mimo że przekracza wiele granic. Prawdopodobnie zostałby dziś zdiagnozowany jako gdzieś na spektrum autyzmu. Tytuł pochodzi z tego, jak czuje się tak zdezorientowany i odłączony od innych ludzi, że czuje, że sam ledwo kwalifikuje się jako jeden. Na pewno zostanie zdiagnozowany z zespołem stresu pourazowego. O nadużyciach, których doświadczył jako dziecko, trudno się czyta, zwłaszcza jeśli chodzi o grafikę sztuki. Jako dorosły Yozo ma co najwyżej dysfunkcyjne relacje z kobietami, a on sam często jest zjadliwym mizoginem.
Nie można nie docenić tego, jak mroczny i potencjalnie wyzwalający Już nie człowiek może być. Jeśli masz myśli samobójcze, to ostatnia książka, którą powinieneś wziąć do ręki. Dla czytelników w bardziej stabilnym miejscu niż Yozo jest to trudna, ale przekonująca lektura, z obrazami, które mogą nawiedzać twoje koszmary.
Junji Ito Już nie człowiek jest w sklepach 17 grudnia.