Gdy Disney posuwa się do przodu z planami ponownego uruchomienia Piraci z Karaibów franczyzy bez oryginalnej gwiazdy Johnny'ego Deppa, decyzja o nieprzywracaniu aktora Kapitana Jacka Sparrowa podobno zaoszczędzi produkcji znaczną ilość pieniędzy.
Podana pensja Deppa za powtórzenie jego kultowej roli jako kapitana Jacka wynosiłaby 90 milionów dolarów. Jak najnowsza rata, zeszłoroczna Piraci z Karaibów: Dead Men Tell No Tales , gdyby zgłoszony budżet produkcyjny wyniósł 230 milionów dolarów, ponad jedna trzecia kosztów produkcji byłaby samą pensją zarozumiałej gwiazdy.
POWIĄZANE: Umowa Disney-Fox może zostać zamknięta do końca stycznia
W zeszłym miesiącu Disney potwierdził plany ponownego uruchomienia popularnej serii kinowej bez Deppa, z Deadpool 2 scenarzyści Rhett Reese i Paul Wernick pracują już nad scenariuszem nowej części.
Oprócz posunięcia oszczędnościowego, odejście Deppa jest również podobno sposobem na to, aby studio mogło zarówno zacząć od nowa, jak i potencjalnie zdystansować się od aktora po zarzutach o przemoc domową ze strony byłej małżonki Amber Heard.
POWIĄZANE: Każdy film Disneya pojawia się w kinach w 2019 roku
Depp zagrał we wszystkich pięciu odcinkach Piraci z Karaibów seria filmowa, natychmiast stając się ulubioną postacią fanów i zdobywając nominację do Oscara dla najlepszego aktora za oryginalny film z 2003 roku, Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły . Nie jest jasne, czy Disney zamierza zmienić rolę, czy też całkowicie nie włączyć kapitana Jacka Sparrowa do ponownego uruchomienia.
(przez Forbes )