Główne dynastie w Dragon Ball franczyzy są członkami gatunku Saiyan. Ta rasa potężnych wojowników była niegdyś dumnymi, wyniosłymi ludźmi znanymi w całej galaktyce z zaciekłego ducha walki i wytrwałości, a także ich skłonności do brutalnego kolonializmu. Termin, podobnie jak ekspansywna seria, z której się zrodził, stał się wszechobecny w kulturze anime i ogólnie popkulturze.
Pomimo tej popularności nie jest to oryginalny termin na określenie gatunku; był to raczej Saiyajin, który pomimo podobnej pisowni ma inną wymowę. Fani anime, którzy lubią oglądać anime z napisami, są znani z używania oryginalnego terminu, ale jaka jest etymologia tych dwóch słów i czy w rzeczywistości są one różne?
Co jest w imieniu?
Japoński termin Saiya-jin, podobnie jak wiele nazw w Smocza kula franczyza ma kilka elementów związanych z kalamburami w swojej etymologii. Jest to po pierwsze związane z „yajin”, terminem, który po japońsku oznacza „wildman”. Odnosi się to do brutalnych, podżegających do wojny sposobów rasy. „Saiya” jest również anagramem słowa „yasai”, które może oznaczać warzywo lub sałatkę. To wyjaśnia, że nazwy gatunków słusznie opierają się na nazwach różnych warzyw, takich jak Kakarot, Broly i oczywiście Vegeta. Macierzysta planeta gatunku przed podbiciem ostatecznego świata Planety Vegety była nawet nazywana Planetą Sadala.
Japoński przyrostek „jin” oznacza po prostu osobę. Na przykład, osoba z Kanady byłaby określana jako „kanadajin” lub „osoba z Kanady”. Tak więc Saiya-jin, czyli osoba Saiya, dosłownie tłumaczy się jako... osoba z dzikimi warzywami!
Kiedy seria została zdubbingowana na język angielski, termin został transliterowany z Saiya-jin na Saiyan. Śmieszna gra słów oryginalnego terminu została oczywiście utracona po usunięciu z języka japońskiego, ale wymowa była nawet inna. „Saiya-jin” wymawia się „Sigh-ya-jeen”, podczas gdy „Saiyan” wymawia się „Say-uhn”. Podobnie różne stany transformacji „Super Saiya-jin” stały się formami „Super Saiyan” na Zachodzie. Warto jednak zauważyć, że wymowa powinna nadal brzmieć „Wzdychanie”, a nie „Powiedz”, a transformacja Kaioken Goku jest poprawnie wymawiana w dubbingu. To sprawia, że bardziej znana wymowa w dubbingu Funimation jest nieprawidłowa.
Amerykańscy fani po raz pierwszy wprowadzeni do serii o blokach programistycznych, takich jak Toonami, bez wątpienia słyszeli ten termin i wymowę jako Saiyan, ale pomimo tej znajomości, szacunek dla oryginalnego terminu obfitował w fandom.
lagunitas mała sumpin sumpin
Jestem po prostu Saiyanin
Użycie któregokolwiek z terminów, Saiyan lub Saiya-jin, zazwyczaj dotyczy tego, w której części świata fan dorastał. Zachodni i inni fani spoza Japonii będą używać słowa Saiyan i vice versa. Mimo to wielu zachodnich fanów zauważy różne przekształcenia Super Saiyan ze skrótami i akronimami, takimi jak SSJ3, SSJG itp. Liczby od dwóch do czterech odnoszą się do poziomu, ale „J” oznacza „jin” w Super Saiya-jin.
Biorąc pod uwagę skądinąd bardziej powszechne użycie „Super Saiyan” w tych kręgach, uczciwe odwoływanie się do oryginalnego terminu w ten sposób nie ma prawie żadnego sensu. Uważa się jednak, że stało się powszechne wśród fanów jako sposób na dokładniejsze wyrażenie oryginalnego japońskiego systemu nazewnictwa. Widać to również po tym, jak fani będą odnosić się do postaci takich jak Bulla, której imię ma nieodłączną grę słów, która jest znacznie bardziej oczywista dzięki japońskiej wymowie.
Jeśli chodzi o to, który termin jest dokładniejszy, to znowu jest to zasadniczo tylko kwestia geografii i preferencji. 'n' na końcu Saiyan nadal oznaczałoby gatunek etymologicznie jako składający się z 'ludzi/osób Saiy'. Nie różni się to od nazywania mieszkańców Ameryki, Meksyku czy Kenii Amerykanami, Meksykanami czy Kenijczykami. Jedynymi elementami, które giną w transliteracji tego słowa, są wspomniane wcześniej słowa „yaisa” i „yajin”, chociaż te terminy odnoszą się do cech Saiyan, które są wyraźnie pokazane i nie trzeba ich o nich opowiadać w serii.
Co więcej, nazwy Saiyan, takie jak Kakarot, Vegeta, Broly i Paragus, pozostają niezmienione w angielskim dubie, co sprawia, że ich hołd dla produkcji jest nadal łatwo widoczny. Utrzymująca się popularność franczyzy na Wschodzie i Zachodzie sprawiła, że pozostaje ona stałym elementem popkultury po obu stronach świata, ale jak dotąd nie pogodziła dwóch nieco rozbieżnych terminów dla jednej z podstawowych koncepcji franczyzy.