
Minął już ponad rok Iron Man 3 zdemaskował Mandaryna — co oznacza, że tak naprawdę nie było Mandaryna, przynajmniej nie w tradycyjnym sensie.
Film ujawnił, że „Mandarin” Bena Kingsleya był niczym więcej niż wyblakłym aktorem, który służył jako tuba dla Aldricha Killiana Guya Pearce'a i jego operacji Extremis. Podczas gdy niektórzy fani nie zgadzali się ze zwrotem akcji, Pearce jest tym podekscytowany.
„Osobiście mi się to podobało” – powiedział IGN podczas ostatniego wywiadu dla Łazik , jego nowy australijski thriller. „Nigdy nie byłem fanem komiksów, więc nie jestem przywiązany do [mandaryńskiego]. To znaczy, rozumiem. Lojalność wobec tych postaci, całkowicie to rozumiem.
„Ale w oparciu o rodzaj filmu o jednej osobie — a szczególnie w oparciu o grę Bena Kingsleya — po prostu uwielbiam to, w co się to zmieniło” — kontynuował. „Ale z pewnością rozumiem, że niektórzy zagorzali fani krzyczeli: „Aww… No dalej!”
( przez Ciemne Horyzonty )