OSTRZEŻENIE: Poniżej znajdują się spoilery do rozdziału 4 Mandalorianina, „Sanktuarium”, transmitowanego teraz na Disney+.
Imperialny chodzik AT-ST był krótko widziany w Gwiezdne wojny: Imperium kontratakuje przed odegraniem bardziej znaczącej roli w bitwie o Endor w Powrót Jedi . Ale nawet wtedy tak zwani „wędkarze” zostali pokonani przez uroczych Ewoków i pilotowani przez Chewbaccę, gdy Rebelianci odwrócili się przeciwko siłom Imperium.
Wbrew pozorom w Rebelianci z Gwiezdnych Wojen i Łotr 1 , dwunożny chodzik nigdy nie był postrzegany jako tak potężny – w porównaniu z X-wingami i myśliwcami TIE AT-ST był niezdarny i niepraktyczny. Podobnie jak ich więksi bracia AT-AT, wyglądały tak, jakby mogły zostać potknięte przez kilka strategicznie rozmieszczonych kabli i pilotowane przez nowicjusza. Wszystko to zmienia się wraz z czwartym odcinkiem Mandalorianin , co sprawia, że AT-ST jest przerażającą siłą, z którą należy się liczyć, i zaskakująco skuteczną bronią nawet w rękach niewprawnych najeźdźców.
król alfa
W „Sanctuary” Mando (Pedro Pascal) odnajduje zaścianka planetę, na której może położyć się z Baby Yodą, by spotkać się z Carą Dune (Gina Carano), byłą rebeliancką żołnierzem uderzeniowym z podobnymi pomysłami. Wkrótce zostają zatrudnieni przez hodowców kryla w odległej wiosce, która jest wielokrotnie plądrowana przez najeźdźców. Mando i Cara przyjmują tę pracę, myśląc, że mogą wymienić swoje usługi ochronne na jedzenie i zakwaterowanie — to znaczy, dopóki nie odkryją, że najeźdźcy mają swój własny imperialny AT-ST, co skłoni ich do polecenia swoim klientom, aby się spakowali i przeprowadzili. Mieszkańcy wioski nie wiedzą, co to jest AT-ST, więc Cara wyjaśnia: „Pancerny piechur z dwoma ogromnymi działami, o którym wiedziałeś i nam nie powiedziałeś”.
Oczywiście wieśniacy się nie ruszają; te stawy z krylem zostały zasiane przez ich przodków. Poniżej znajduje się urocza sekwencja treningowa przypominająca Siedmiu samurajów , w którym Cara i Mando zapewniają, że mieszkańcy są minimalnie przygotowani do bitwy, która nastąpi.
„Na tej planecie nie ma nic, co mogłoby uszkodzić nogi tej istoty” – wyjaśnia Cara, która widziała, jak AT-ST rozbija całe bataliony w kilka sekund. – A więc zastawimy pułapkę. Plan polega na zwabieniu najeźdźców i machiny śmierci do dziury w ziemi, jedyny sposób na destabilizację udka kurczaka.
POWIĄZANE: Mandalorian rekompensuje klasyczny otwór fabularny z Gwiezdnych Wojen
Nawet to okazuje się trudne, bo kierowca AT-ST nie ma powodu, by jechać dalej niż granicę wsi. Jego pistolety mają znaczny zasięg, dzięki czemu piechur może podpalić każdy dom i siać spustoszenie w stawach z krylem. „Głowa”, czyli kabina, ma również znaczny zakres ruchu, co w połączeniu z mocnymi reflektorami zapewnia AT-ST wystarczającą widoczność, aby rozpętać piekło z jednego miejsca.
wyspa gęsi pszenica ale
Oznacza to, że jedynym sposobem na zwabienie pojazdu do ruchu jest wejście w jego martwy punkt, tuż pod jego głową, i zastraszenie go stamtąd, co robi Cara. Używając zmodyfikowanego karabinu snajperskiego Ambana Mando, wyjmuje jedno z okien AT-ST, zmuszając go do przechylenia się do wykopanego stawu, aby spróbować wycelować w nią, gdzie spada.
Chociaż ten odcinek ma szczęśliwe zakończenie, jego konsekwencje są dość mroczne. Jeśli pozostałości Imperium i jego wyposażenie są tak szybko zarekwirowane przez watażków w całej galaktyce i wykorzystywane do straszenia bezbronnych ludzi na planetach zbyt odległych od Nowej Republiki, czy to naprawdę niespodzianka, że Najwyższy Porządek był w stanie wznieść się na szczyt? w 30 lat po bitwie o Endor? Tak jak zardzewiali Szturmowcy z pierwszego i trzeciego odcinka Mandalorianin, to, że Imperium odeszło, nie oznacza, że zniknęły jego narzędzia ucisku.