W 2014r, Obrzeże Pacyfiku współscenarzysta i reżyser Guillermo del Toro sugerował, że wojna między potworami a robotami będzie kontynuowana w serialu animowanym. Pierwotnie miał poprzedzać sequel aktorski, Pacific Rim: Powstanie , ale to wyszło jako pierwsze. Teraz Netflix w końcu ujawnił swoje pierwsze spojrzenie na Obręcz Pacyfiku: Czarny .
Jest mało prawdopodobne, że kolejny film dla Obrzeże Pacyfiku franczyza zostanie wydana w przyszłości. Jednak seria anime, utrzymana w tej samej ciągłości, co filmy, brzmi obiecująco. Obrzeże Pacyfiku Epickie sceny walki już wydawały się czymś z anime, więc anime jest naturalną ewolucją serii. Pacific Rim: Czarny to międzynarodowa koprodukcja, animowana przez japońskie studio Polygon Pictures i stworzona przez Grega Johnsona (odpowiedzialnego za animację Rosomak i X-Men ) i Craig Kyle (jeden z talentów za Thor Ragnarok ).
Historia
W oryginalnym filmie kolosalny Kaiju najeżdża Ziemię przez portal międzywymiarowy. Aby z nimi walczyć, ludzkość jednoczy się i tworzy gigantyczne roboty, znane jako Jaegers, do walki z tymi potworami. Każdy robot jest kontrolowany przez dwóch pilotów, których mózgi są połączone mentalnym łączem. Po pozornie decydującym zwycięstwie w pierwszym filmie Kaiju powrócił na Ziemię w Pacyfik: Powstanie.
Kilka szczegółów na temat fabuły Obrzeże Pacyfiku: Czarny zostały ujawnione, ale wiemy, że wiąże się to z ewakuacją Australii i dwójką rodzeństwa pilotujących Jaegera w próbie walki z Kaiju. Oficjalny opis fabuły Netflixa brzmi następująco:
Był czas, kiedy Kaiju wynurzył się z Pacyfiku tylko po to, by napotkać gigantyczne roboty, Jaegers, stworzone do walki z nimi. Ten czas minął. Teraz Australię opanował Kaiju, zmuszając do ewakuacji całego kontynentu. Pozostawione w tyle nastoletnie rodzeństwo Taylor i Hayley wyruszają w desperackie poszukiwania zaginionych rodziców, ucząc się pilotowania poobijanego, dawno porzuconego Jaegera, aby pomóc w ich wyprawie i dać im nawet najmniejszą nadzieję na przeżycie.
POWIĄZANE: Dzień Niepodległości szedł tak, że Pacific Rim mógł biec
Pierwsze spojrzenie
Netflix i Legendary Pierwsze spojrzenie w Czarny przyszedł w postaci dwóch obrazów. Jeden pokazuje wnętrze kokpitu Jaegera, a drugi to nowy Kaiju.
Dawno temu ludzkość pokonała Kaiju. Teraz ewakuują Australię. W 2021 r. dołącz do pary rodzeństwa i ich zmaltretowanego, dawno porzuconego Jaegara, którzy walczą na niebezpiecznym kontynencie w Pacific Rim: The Black. @Legendarny @POLYGONPICTURES pic.twitter.com/P5ZHZYv9OQ
— NX (@NXOnNetflix) 27 października 2020 r.
Jak można wywnioskować z tych zdjęć, a także z filmografii Polygon Pictures, Pacific Rim: Czarny zostanie wyprodukowany z animacją 3D CGI. To spowodowało spory wielu fanów. Niektórzy fani i krytycy obawiają się, że doprowadzi to do nienaturalnej animacji i pozbawionych życia postaci. Jednak wielu nadal nie może się doczekać serii.
Sekwencja otwierająca serial została ujawniona podczas transmisji na żywo z 2020 Netflix Anime Festival.
Data wydania
Seria anime ma zostać wydana w przyszłym roku w 2021 roku.
Elie Dekel, wiceprezes wykonawczy Legendary Entertainment ds. rozwoju marki i produktów konsumenckich, stwierdził: „[To] jeden z największych budżetowych seriali anime, nad którymi miałem przyjemność pracować, i myślę, że świadczy to o zaangażowaniu firmy Netflix i Legendary [do anime]”. Dekel ujawnił również, że Pacific Rim: Czarny potwierdzono, że będzie działać przez co najmniej dwa sezony, ale liczba odcinków na sezon jest wciąż nieznana.