Doktor Zaius, orangutan minister nauki i główny obrońca wiary, przedstawiony przez Maurice'a Evansa w 1968 roku Planeta małp , nie był typowy czarny charakter filmu science fiction . Pierwszy Planeta Małpy tak naprawdę nie była opowieścią o dobrym kontraście. zło, bohaterowie kontra złoczyńcy w ogóle, choć na pierwszy rzut oka tak to wyglądało (po ustrukturyzowaniu i przedstawieniu jako thriller przygodowy). Film w swej istocie jest przypowieścią między innymi o ruchu praw obywatelskich lat 60., a także ogólnym apelem o większe zrozumienie i empatię dla wszystkich ludzi, bez względu na ich pochodzenie czy pozycję w społeczeństwie. Jego fabuła oparta na postaciach, skupiająca się na garstce kluczowych graczy, wymaga czasu, aby wyjaśnić głównego „złego faceta”, dr Zaiusa, podkreślając jego konfliktową rolę w kulturze małp, a także osobisty dylemat moralny leżący u jego podstaw.
Surowa, zgryźliwa charakterystyka Zaiusa przez Evansa przeczy samotnej egzystencji bohatera w świecie filmu. Chociaż jest on jednym z czołowych członków społeczności małp, jego odpowiedzialność zarówno za naukę o małpach, jak i za religię jest w najlepszym wypadku obciążona wrodzoną dwoistością – aw najgorszym kryje w sobie niebezpieczny paradoks. Patrząc z punktu widzenia Bohater Charltona Hestona , przesiedlony ludzki astronauta Taylor, dr Zaius jest oczywistym łotrem, syntezą wszystkich niesprawiedliwych cech w społeczeństwie małp. Jak Planeta Małpy postępuje jednak, krótkie małe nabożeństwa – jak wtedy, gdy Zaius odgarnia stopą pismo Taylora lub gdy zgniata papierowy samolot Taylora, coś zupełnie nowego w naukach o małpach – ilustrują postać, która istnieje w niemal całkowitej izolacji i tajemnicy, od emocjonalny punkt widzenia.

W rzeczywistości, dr Zaius, w przeciwieństwie do szympansy Zira i Cornelius , wydaje się, że w ogóle nie ma żadnych przyjaciół ani przypadkowych znajomych – przynajmniej na podstawie wydarzeń z filmu. Jedna scena pokazuje Zaiusa konferującego z dwoma innymi wysokimi rangą członkami orangutanów z ich klasy rządzącej, ale poza tym Zaius nie ma nikogo, komu mógłby się zwierzyć lub przynajmniej komunikować bez polegania na systemie kast małp.
miodowo-brązowy abv
Kiedy postać Taylora jest w Planeta Małpy kończy się w jego podróży do Zakazanej Strefy, motywacja Zaiusa staje się wyraźnie widoczna. Zaius jest jedną z nielicznych postaci, która wie, jak sprawy stały się takie, jakie są, z małpami istniejącymi jako dominującymi gatunkami na Ziemi i wszyscy ludzie nie więcej niż grzebanie zwierząt. Posuwa się nawet do ostrzeżenia Taylora, że nie spodoba mu się to, co znajdzie, jeśli zapuszcza się dalej w Strefę, nie jako ostateczna drwina, ale jako prawdziwa wiadomość dla bohatera Hestona.
Teraz ikoniczny, definiujący gatunek wniosek do Planeta małp widzi, jak Taylor dochodzi do ponurego, niszczącego zrozumienia, że ludzkość, nastawiona na wojnę i zniszczenie, rozpętała konfrontację nuklearną, która położyła kres światu, jaki znał Taylor. Dr Zaius chciał zachować tę tajemną wiedzę przed wszystkimi, zarówno małpami, jak i ludźmi, w podwójnym celu zachowania małpiej kultury i jej sukcesów, a także upewnienia się, że ludzie nigdy więcej nie będą mieli okazji wyzwolić tego rodzaju terroru, jakim byli kiedyś zdolny do. Temat przemocy i niebezpieczna strona stale rozwijającej się technologii jest jednym z wielu wątków tematycznych splecionych Planeta Małpy , nigdy go nie grzęznąc. Zaius, bardziej niż inteligentna, ale być może naiwna Zira, rozumie, jak straszna może być brutalna natura ludzkości, połączona z jej postępem technologicznym.

Powtórz oglądanie tego klasyka science fiction, wyreżyserowanego z powściągliwością i starannością przez Franklina J. Schaffnera na podstawie scenariusza Michaela Wilsona i Rod Serling (twórca The Strefa mroku ) , ujawniają naprawdę złożoną, wielowarstwową postać w postaci doktora Zaiusa – który pod wieloma względami staje się o wiele bardziej sympatyczną osobą niż zuchwały i emocjonalny Taylor Hestona.
koleń 120 minut abv
The Gatunek science fiction jest pełen kultowych złoczyńców , od potwornych kosmitów po złych faszystowskich dominatorów, ale dr Zaius jest tym rzadkim rodzajem antagonisty, który nie działa irracjonalnie lub z czystą złośliwością lub który kieruje się ściśle egoistycznymi, egoistycznymi celami. Momenty takie jak te wspomniane powyżej, kiedy Zaius jest zmuszony swoim obowiązkiem wobec cywilizacji małpy, aby ukryć wszelkie ślady prawdziwej historii ludzkości, uczynić go zarówno produktem, jak i ofiarą swoich czasów, wymuszonym silnym poczuciem odpowiedzialności, a także jego strach przed tego rodzaju zniszczeniami i zniszczeniem, o których wie, że ludzkość jest zdolna do ukrycia prawdy. Są złoczyńcy science fiction, którzy najlepiej sprawdzają się jako zwykłe groźby lub czysto źli, żądni władzy despoci, ale dr Zaius jest tak samo niezapomniany i skuteczny, jak on, ze względu na swój w pełni rozwinięty charakter. Jest jednostką z własnymi lękami i ciężarami, do których wielu, jeśli nie większość, może się odnieść.