Saints Row zaoferowało coś więcej niż Grand Theft Auto – oto jak

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Nie można zaprzeczyć ogromnemu sukcesowi i atrakcyjności GTA franczyzowa. Od samego początku gra stała się jedną z najbardziej kultowych serii w historii gier wideo. Co więcej, styl rozgrywki został odtworzony przez twórców i wielokrotnie emulowany przez konkurencję. Jednak jedna konkretna franczyza korzystała z tego GTA model jako trampolina do czegoś znacznie bardziej oburzającego.



Lata temu grę stworzyły Deep Silver Volition i THQ Saints Row . Pozornie działał jako stonowana wersja GTA . Pozwoliło to graczom rozkoszować się życiem przestępczym, gdy próbują zdobyć swój gang, Świętych, rozgłos, na który uważają, że zasługują. W przypadku dwóch gier franczyza odniosła sukces, robiąc wszystko, co GTA postanowiłem zrobić, ale inaczej. Jednak franczyza stała się czymś, co oferowało znacznie więcej niż GTA mógłbym sobie wyobrazić w trzeciej odsłonie.



Święci wiosłują po trzecie była pierwszą grą, która oderwała się od GTA formułę i stać się czymś samym w sobie. Chociaż zawsze oferował funkcje, które GTA nie, celował jeszcze wyżej w trzeciej grze. Obejmowało to przeniesienie gry gracza na poziom korporacyjny i rywalizację z rywalizującymi gangami ulicznymi i korporacyjnymi gangsterami, aby zdobyć dominację nad miastem. W tytule nie brakowało śmiechu i masywnych filmowych momentów, które mogły sprawić, że każdy gracz całkowicie zaskoczyłby czystą dziwność tego wszystkiego.

W samej trzeciej grze gracz mógł zmierzyć się z hordą zombie, skakać ze spadochronu z samolotu transportowego i walczyć z potężnymi wrogami podobnymi do Batmana Zmora. To, co sprawiło, że gra była tak zabawna, to fakt, że każda postać zdawała sobie sprawę z tego, jak szalone rzeczy się przybrały, i była tak samo zaskoczona, jak gracze, ponieważ historia gry stała się jeszcze bardziej dziwna. To było prawie zawsze grane dla śmiechu i skłaniało publiczność do żartu.



POWIĄZANE: Wzloty i upadki skupienia Electronic Arts na grach jako usłudze

W tym czasie Rockstar Games wciąż doskonaliło się Grand Theft Auto V , co zrewolucjonizowałoby jak połączone gry w otwartym świecie działałby. Jednak THQ już szykowało się do wydania Saints Row IV . Nowy tytuł oferował więcej zmian niż wszystko, co było wcześniej i ostatecznie oddzielił się od GTA pleśń. Gra otworzyła się na gracza jako prezydenta Stanów Zjednoczonych, walczącego z inwazją obcych. Sprawy stają się bardziej szalone, gdy Święci są zmuszeni uciec w kosmos i zapuścić się w komputerową wersję miasta, w której gracz ma supermoce.



Gra skończyła pożyczaniem więcej od Efekt masowy z zaskakująco udanym efektem. To ostatecznie oznaczałoby koniec wszystkich głównych kontynuacji serii, poza niektórymi treściami DLC, a świat pozostał z GTA . W tym momencie GTA V w końcu opanował sposób radzenia sobie z jego komponentem online i od tego czasu stał się jedną z najlepszych gier wieloosobowych, w której gracze mogą aranżować napady i różne inne szalone schematy.

Saints Row pokazał nieograniczony potencjał gier takich jak GTA . Dzięki temu, GTA ma stać się niesamowitą społecznością to zabrało wszystko Saints Row zabawne i przeniosło go do wersji online GTA . Choć nie jest tak dziwaczny, wciąż oferuje zabawę w stylu kina akcji, której nie można porównać. Jednak, Saints Row zawsze będzie grą, która pozwoli graczowi posunąć się tak daleko, jak chciał, oferując więcej niż kiedykolwiek mogliby jego konkurenci.

CZYTAJ KONTYNUUJ: Wszystko prezentowane w PlayStation State of Play



Wybór Redakcji


Dlaczego seria Guitar Hero i Rock Band nie powiodła się?

Gry Wideo


Dlaczego seria Guitar Hero i Rock Band nie powiodła się?

Muzyczne gry rytmiczne zdominowały rynek gier wideo w połowie 2000 roku. Niestety, wkrótce po odkryciu sukcesu gatunek wypadł z łask.

Czytaj Więcej
Black Canary powraca w nowym odcinku serialu animowanego Vixen

Telewizja


Black Canary powraca w nowym odcinku serialu animowanego Vixen

Najnowszy odcinek internetowej serii CW Seed zawiera również animowane wersje Felicity Smoak i Atom.

Czytaj Więcej