Twórca mangi, Shuho Sato, eksperymentował z różnymi sposobami zarabiania pieniędzy na mandze, co jest trudniejszą zagadką, niż mogłoby się wydawać. Problem polega na tym, że twórcy mangi zwykle osiągają zyski lub tracą pieniądze na serialach ukazujących się w japońskich tygodnikach lub miesięcznikach antologicznych; zarabiają pieniądze, gdy wydawane są wydania zebrane (tankoubon), ale nie zawsze tak się dzieje, więc jest to hazard. Sato napisał na ten temat ostry komentarz ekonomia bycia twórcą mangi , i on pociągnął jego seria Pozdrawiam Black Jacka (znany również jako Przywitaj się z Black Jackiem ) od swojego wydawcy drukowanego, Kodansha, a on sam wcześniej umieść to w Internecie , co przynajmniej początkowo było sukcesem finansowym.
Teraz publikuje fiński wydawca komiksów cyfrowych Amimaru Pozdrawiam Black Jacka po angielsku na swoim Aplikacja Facebook , który jest w otwartej wersji beta. Cena to 12 kredytów Facebooka, ale od 15 września będzie za darmo, na życzenie Sato. Sato również robi serię dostępne bez ograniczeń za „drugie zastosowania”, takie jak nowelizacje, i zapowiedział, że przestanie egzekwować swoje prawa autorskie na czas nieokreślony.
Jak w ten sposób zarabia pieniądze? Możliwe, że Sato to po prostu nie obchodzi, ponieważ po rozstaniu z Kodanshą dał jasno do zrozumienia, że nie jest z nich zadowolony. Warto zauważyć, że jego nowsza seria, Nowość Przywitaj się z Black Jackiem, został opublikowany przez Shogakukan i nie rozdaje tego za darmo, więc przypuszczalnie uważa, że zrobił wszystko, co mógł, od pierwszej serii i lepiej wykorzystać jego czas, aby wykorzystać go jako promocję niż próbować wycisnąć strużkę tantiemy z niego.