Niepublikowane wcześniej zdjęcia zza kulis Mała Syrenka właśnie pojawiła się w sieci gwiazda show Halle Bailey, która podnosi ciężary głową.
Zdjęcia pochodzą z Twittera. Zwracają uwagę na kondycję fizyczną Baileya do roli Mała Syrenka bohaterki, Ariel, która polegała na noszeniu obciążonego nakrycia głowy w celu wzmocnienia mięśni szyi. Przygotowanie Baileya do Mała Syrenka zawierał również lekcje nauki pływania z ogonem syreny Arielki. „Właściwie miałam tę piękną sesję treningową z tymi niesamowitymi pływakami synchronicznymi, którzy przychodzili do mojego domu w każdą niedzielę” – powiedziała w niedawnym wywiadzie. „Oni są wspaniałymi trenerami i potężnymi kobietami. I wiesz, po prostu zabiorą mnie do początkowych etapów, jak wyglądać jak syrena w wodzie i wdzięku, który się z tym wiąże”.
PRZEWIŃ, ABY KONTYNUOWAĆ TREŚĆ
Wyczerpujący reżim Bailey nie wystarczył jednak, by odrzucić ją od roli Ariel. Aktor i piosenkarz już jest mowa o a Mała syrena dalszy ciąg , podobnie jak jej ekranowy ukochany Jonah Hauer-King. Bailey i Hauer-King niedawno wyrazili zainteresowanie udziałem w kontynuacji remake'u na żywo, a nawet mieli sugestie, w jakim kierunku może pójść historia Ariel. Warto zauważyć, że Hauer-King zasugerował, że jego postać, Eric, mógłby stać się syrenem — na taki rozwój fabuły zgodził się Bailey.
Gwiazdy Małej Syrenki przygotowują spin-off
Inny Mała syrena członkowie obsady też mają pomysły na rozszerzenie serii. Obejmuje to Javiera Bardema i Melissę McCarthy, którzy stworzyli spin-off przedstawiający konflikt między ich postaciami, Król Tryton i Urszula , w niedawnym wywiadzie. „Potrzebuję spin-offu Ursuli, a ponieważ nasze postacie są rodzeństwem, chcę mieć z nią jedną scenę podczas kolacji” – powiedział Bardem. „Chodźmy na sześć lub siedem, jeśli mamy to wyrzucić. Chodź!” McCarthy wtrącił się.
Obecnie nie jest jasne, jakie plany (jeśli w ogóle) Disney musi wyprodukować dodatkowe Mała syrena kino. To powiedziawszy, prezes Walt Disney Studios Motion Picture Production, Sean Bailey, niedawno potwierdził, że studio jest otwarte na tworzenie „epickich” wieloczęściowych narracji z przeróbek na żywo i opartych na CGI, „jeśli uda nam się znaleźć historie”. Bailey wyróżnił lata 2019 Król Lew jako przykład remake'u Disneya, który może zrodzić „wielką, epicką sagę” w tym samym duchu, co Gwiezdne Wojny . Disney ma już kolejny Król Lew raty w pracy, Mufasa: Król Lew , którego premiera zaplanowana jest na lipiec 2024 roku.
Źródło: Twitter