Dlaczego czerwony żółw nie jest częścią kolekcji Studio Ghibli?

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

W latach 2014 Kiedy Marnie tam była i 2020 Skorek i wiedźma Studio Ghibli nie nakręciło ani jednego filmu animowanego, ale studio nie było w tym czasie całkowicie nieaktywne. Pracował przy eksponatach muzealnych, książkach artystycznych, filmach krótkometrażowych, dokumentalnych, a co najciekawsze, współprodukował nominowany do Oscara film animowany 2016 Czerwony Żółw .



stary 38 gruby

Ta koprodukcja była ostatnim filmem, nad którym Isao Takahata pracował przed jego śmiercią w 2018 roku, ale generalnie nie jest uważana za „film Studio Ghibli”. Nie jest częścią kolekcji Ghibli ani na Netflix ani HBO maks. . Dlaczego to?



Czerwony żółw to koprodukcja Studio Ghibli

Czerwony Żółw to koprodukcja Studia Ghibli i Wild Bunch AG, niemieckiej firmy producenckiej odpowiedzialnej za dystrybucję Ghibli we Francji. Za animację odpowiadała firma Prima Linea Productions z Francji. Film jest reżyserowany i współautor scenariusza Michaëla Dudoka de Wita, holenderskiego animatora, który wcześniej był najbardziej znany z nagrodzonego Oscarem filmu krótkometrażowego Ojciec i córka . Pracował również nad segmentem Ciężki metal , scenopis dla Piękna i Bestia i zilustrował siedem książek.

Cały powód Czerwony Żółw istnieje jest to, że Miyazaki był pod wrażeniem pracy de Wita. Szef Wild Bunch, Vincent Maravel, spotkał się z Hayao Miyazaki, który był tak poruszony „Ojcem i Córką”, że odnalazł de Wita do współpracy. W wywiad prowadząc do jego wydania, Maravel wyjaśnił dalej:

„Mniej więcej w czasie kucyk Odwiedziłem Studio Ghibli. Miyazaki mi pokazał Ojciec i córka i powiedział: „Chcę, żebyś znalazł dla mnie reżysera”. Powiedziałem, że to będzie skomplikowane. Odpowiedział: „Jeśli pewnego dnia Studio Ghibli zdecyduje się wyprodukować animatora spoza studia, to będzie to on”.



Po moim powrocie szef działu przejęć wyśledził Dudoka de Wita i odwiedziliśmy go w Londynie, aby zapytać, czy byłby zainteresowany nakręceniem filmu fabularnego. Powiedział, że nie, ale dodaliśmy: „Szkoda, Studio Ghibli chce to wyprodukować”, a jego oczy się rozjaśniły”.

Marka Firestone Velvet

POWIĄZANE: Ghibli Park ujawnia plany dotyczące ruchomego zamku Howla w prawdziwym życiu

Czerwony żółw to nie jedyna koprodukcja Studio Ghibli

Czerwony Żółw nie był to pierwszy przypadek współpracy Ghibli z innymi studiami. Studio Ghibli było między innymi współproducentem i animowanym epizodem 11 of Neon Genesis Evangelion , koprodukcja Ghost in the Shell 2: Niewinność i służył w komitecie produkcyjnym dla Czarodziejka z Księżyca SuperS: Film i Dragon Ball: Droga do władzy . Współzałożyciel Ghibli, Toshio Suzuki, był nawet producentem amerykańskiej kreskówki Wnęka: szkoła się skończyła .



Żaden z filmów ani seriali wspomnianych w poprzednim akapicie nie jest uważany za oficjalne produkcje Studio Ghibli, ponieważ inne studia ostatecznie miały większą kontrolę nad omawianymi pracami. Czerwony Żółw cieszył się większym wsparciem ze strony Studio Ghibli i Isao Takahaty, w szczególności niż te inne koprodukcje; w przeciwieństwie do innych, logo Ghibli pojawia się w napisach początkowych. Jednak nadal nie jest uważany za część kanonu Studio Ghibli ze względu na status koprodukcji.

czy Dragon Ball super powraca?

To mówi, Czerwony Żółw to mistrzowskie dzieło animacji, które warto obejrzeć. Michaël Dudok de Wit zasługuje na wszystkie pochwały, które otrzymał, a także więcej za stworzenie pięknego filmu pozbawionego dialogów, który pokazuje przetrwanie, odnajdywanie sensu życia i tragedię śmiertelności ludzkości. Czerwony Żółw może nie jest filmem Ghibli, ale jest to piękny film, który fani Ghibli powinni przyjąć.

Czytaj dalej: Mroczne wyprawy Studia Ghibli do filmów aktorskich to nie Totoro



Wybór Redakcji


Seraph of the End: 10 ukrytych szczegółów, których nie wiedziałeś o Yuuichirou Hyakuya

Listy


Seraph of the End: 10 ukrytych szczegółów, których nie wiedziałeś o Yuuichirou Hyakuya

Chociaż Yuuichirou Hyakuya jest głównym bohaterem Seraph of the End, jest kilka rzeczy, których prawdopodobnie o nim nie wiedziałeś.

Czytaj Więcej
Kelly Hu wyjaśnia, dlaczego jej rola X2 była tak trudna do sfilmowania

Kino


Kelly Hu wyjaśnia, dlaczego jej rola X2 była tak trudna do sfilmowania

Kelly Hu spojrzała wstecz na wyzwania związane z przedstawieniem Deathstrike w X2: X-Men United i na to, jak jest to przeciwieństwo jej niedawnej pracy z lektorem.

Czytaj Więcej