Faza 4 MCU dowodzi, że Martin Scorsese miał rację

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Legendarny filmowiec Martin Scorsese wywołał gorącą debatę w 2019 roku kiedy porównywał filmy Marvel Cinematic Universe do parków rozrywki, wyrażając swój pogląd, że nie zaliczają się do prawdziwego kina. Podczas gdy „Saga o nieskończoności” miała wystarczająco duży wzrost postaci dla wielu głównych bohaterów, aby widzowie mogli rozsądnie ich bronić jako kino, Faza Czwarta wydaje się być zupełnie inną bestią – taką, która dowodzi, że Scorsese miał rację.



Oczywiście faza czwarta składa się również z kilku programów Disney+, z których wiele wykonało solidną robotę w dalszym rozwijaniu swoich gwiazdorskich postaci. Ale ten artykuł nie dotyczy programów telewizyjnych. Chodzi o projekty, które zdobią duży ekran: Thor: Miłość i grzmot , Doktor Strange w wieloświecie szaleństwa , Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni oraz Wiecznościowcy zbadali nowe sposoby na ożywienie fantastycznych scen walki, ale kosztem pełnego rozwoju swoich superbohaterów.



  Shang-Chi spotyka Wielkiego Protektora w jeziorze

Thor: Miłość i grzmot podążył za tytułowym Asgardyjczykiem w następstwie Avengers: Koniec gry , co samo w sobie przyniosło mu pewną miarę zamknięcia po utracie matki, ojca, brata i prawdopodobnie miłości swojego życia. Ale zamiast w pełni uświadomić sobie postać i dodać coś znaczącego do swojego łuku, Miłość i grzmot wydawał się całkowicie cofnąć rozwój postaci, którego doświadczył w poprzednich filmach. Thor musiał znów być lekkomyślnym wojownikiem bez zbytniego współczucia, ponieważ w ten sposób film mógłby zaoferować widzom wybuchowe sceny walki i wielkie żarty.

Ale to nie jedyny film MCU, który to robi. Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni nie cofnęło żadnego rozwoju postaci. Przedstawił chińsko-amerykańską postać i krótko zbadał jego życie jako Amerykanina pochodzenia azjatyckiego, tylko po to, aby przenieść uwagę na całkowicie chińską scenerię i kulturę, nie po to, aby dokładnie ją zbadać, ale przede wszystkim, aby użyć jej jako sztuczki do wprawdzie oszałamiających scen walki i magiczne stworzenia. Było bardzo mało emocjonalnej głębi ani prawdziwej eksploracji kultury chińsko-amerykańskiej czy chińskiej. Skupiono się na sztukach walki, gigantycznych smokach i starożytnych sceneriach w stylu chińskim.



Chodzi o to, że tak wiele z tych filmów było poprzedzonych w taki czy inny sposób górą potencjału do uzyskania potężnych wrażeń kinowych. Najczęściej jednak odrzucano go dla czegoś znacznie płytszego niż głębia emocjonalna. Oczywiście nie jest to krytyka artystów VFX, operatorów i montażystów, którzy ciężko pracowali, aby stworzyć niezapomnianą wizualną ucztę, ale niezapomniana jest, jeśli chodzi o Faza czwarta MCU . W ten sposób MCU stało się tak samo ekscytujące i zabawne, jak przejażdżki w parku rozrywki, a także tak samo emocjonalnie znaczące.

  Doctor Strange i America Chavez w Doctor Strange In The Multiverse Of Madness.

Warto poświęcić chwilę, aby porównać obecną fazę z poprzednimi fazami MCU i co udało się osiągnąć z niektórymi z jego głównych postaci. W dziewięciu filmach, od 2008 roku Człowiek z żelaza do 2019 Avengers: Koniec gry , MCU w wiarygodny i subtelny sposób przekształciło Tony'ego Starka z samolubnego, podżegającego do wojny miliardera w prawdziwego superbohatera, który poświęcił się, by ocalić wszechświat. Przekształciło także Kapitana Amerykę z chętnego żołnierza ślepo wykonującego rozkazy w wojownika, który przystosował się do świata i zaufał sobie, że zrobi to, co właściwe, ponad autorytetami.



Prawdopodobnie najbardziej niezwykłym aspektem tej serii było to, że jako wspólny wszechświat MCU opracował wszystkie te postacie i historie wraz z publicznością. Są młodsi widzowie, którzy mogą czuć, że dorośli i zmienili się z Iron Manem , Kapitan Ameryka czy Thor. Co więcej, seria jasno dała do zrozumienia, że ​​widzowie mogą się tego spodziewać – wspaniałej, całościowej historii z wciąż rosnącymi postaciami. Czwarta faza MCU nie złożyła takiej obietnicy, a już mamy w niej sześć filmów.

Mimo to nie jest to coś, co mógłby powiedzieć nawet filmowiec taki jak Scorsese, że nie ma miejsca w kinie, nawet jeśli nie jest to preferowane. Podejście Marvel Studios do swojej listy filmów do prania przypomina bardzo wczesne kino – to, co akademicy filmowi określają mianem „Kina atrakcji”. Przez bardzo krótki okres na początku XX wieku filmowcy chcieli wyjść poza rejestrowanie prawdziwego życia na ekranie, więc skupili się na efektach wizualnych i animacjach, próbując tym samym zachwycić publiczność. Skupiono się nie na postaciach żadnego filmu ani na żadnej scenerii; to było w spektaklu – same obrazy.

  Avengers-Bitwa o Nowy Jork

Te filmy też były bardzo, jak to ujął Scorsese, jak przejażdżki po parku rozrywki. Przy tak wielu nowych postaciach i bez wyraźnego kierunku, może to być kierunek, w którym zmierza Marvel Cinematic Universe poza Disney+ . Oczywiście są wyjątki. Spider-Man: Bez drogi do domu udało się osiągnąć wiele oprócz zbliżenia się do łuku Petera Parkera w MCU i prawdopodobnie tak samo Czarna Wdowa , ale nie o to chodzi.

recenzja piwa bitburger

O miejscu wielkich, głośnych filmów komiksowych w kinie wciąż toczy się wiele dyskusji. Bycie porównywalnym z przejażdżką w parku rozrywki niekoniecznie jest tak straszną rzeczą, a filmowcy muszą przyznać, że w pewnych okresach to franczyzy, takie jak MCU, utrzymują kina przy życiu i kopią. Prawdziwy problem, ponieważ Scorsese wydawał się sugerować , jest to, że sam sukces tych franczyz może sprawić, że produkcja filmowa będzie przypominać fabryczne linie kolorowych, standardowych produktów, a nie dzieła sztuki ukształtowane przez pasję i wgląd w ludzkie doświadczenia. MCU wciąż ma duży potencjał, ale musi być jeszcze lepszy w realizacji tego, w przeciwnym razie Scorsese może mieć rację, że nie można go traktować tak poważnie, jak niektórzy fani uważają, że może.



Wybór Redakcji


Kształt pozwu o plagiat wody odrzucony jako bezpodstawny

Kino


Kształt pozwu o plagiat wody odrzucony jako bezpodstawny

Trzyletnia sprawa oskarżająca film The Shape of Water z 2017 roku o plagiat z 1969 roku Let Me Hear You Whisper została odrzucona.

Czytaj Więcej
10 bohaterów, którzy definiują współczesne anime

Anime


10 bohaterów, którzy definiują współczesne anime

Bohaterowie tacy jak Thorfinn Thorsson (Vinland Saga), Denji (Chainsaw Man) i Eren Yeager (Attack On Titan) definiują współczesny krajobraz anime.

Czytaj Więcej