The Gwiezdne Wojny prequele rzucają światło na Wojny Klonów, tajemniczy konflikt, o którym po raz pierwszy wspomniał Obi-Wan Kenobi w 1977 roku Gwiezdne Wojny: Część IV – Nowa nadzieja . Początki Wojen Klonów zostały ujawnione w r Gwiezdne Wojny: Część II – Atak klonów , który wprowadził Wielką Armię Republiki.
WIDEO DNIA CBR PRZEWIŃ, ABY KONTYNUOWAĆ TREŚĆ
Żołnierze-klony sił zbrojnych Republiki zostali stworzeni na planecie Kamino. Jednakże ich utworzenie zostało nakazane na długo przed zezwoleniem Rady Jedi lub jakichkolwiek władz Republiki. Podczas poszukiwań łowcy nagród, który próbował zabić Padmé Amidalę, Obi-Wan Kenobi udał się na Kamino, gdzie odkrył, że mistrz Jedi Sifo-Dyas złożył rozkaz stworzenia armii klonów 10 lat temu – mniej więcej w chwili jego śmierci . Historia Sifo-Dyasa nigdy nie została ponownie omówiona w prequelach, ale Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów dostarczyło dalszych informacji na temat tej tajemniczej postaci z Zakonu Jedi.
Dlaczego Sifo-Dyas poszedł za plecami Rady Jedi

Sezon 6 Wojny klonów zagłębił się w historię Sifo-Dyasa w odcinku „The Lost One”. Odcinek rozpoczął się od odkrycia przez Mistrza Jedi Plo Koona miecza świetlnego Sifo-Dyasa na rozbitym statku, co doprowadziło do wszczęcia nowego śledztwa w sprawie jego śmierci. Odcinek rzucił więcej światła na historię Sifo-Dyasa przed wydarzeniami z Gwiezdne Wojny prequelowa trylogia. Chwila Atak klonów pozostawiło wątpliwości, czy Sifo-Dyas był naprawdę odpowiedzialny za stworzenie armii klonów , czy też zamówienie zostało złożone po jego śmierci, Wojny klonów ujawnił, dlaczego Sifo-Dyas rzeczywiście udał się na Kamino.
Po tym, jak Plo Koon poinformował o odkryciu rozbitego statku i miecza świetlnego Sifo-Dyasa, Obi-Wan Kenobi przypomniał Radzie Jedi, że powiedziano mu, że Sifo-Dyas złożył rozkaz Żołnierze-Klony Republiki na Kamino . W tym momencie Mace Windu przedstawił dalsze spostrzeżenia, ujawniając, że Sifo-Dyas był członkiem Rady Jedi przed blokadą Naboo, ale został usunięty, gdy jego pomysły stały się zbyt ekstremalne. Plo Koon następnie wyjaśnił, że Sifo-Dyas przewidział nadchodzącą wojnę i wierzył, że Republika musi zebrać armię, ale Rada Jedi błędnie odrzuciła jego pomysły.
Sifo-Dyas miał powiązania z hrabią Dooku

Podczas szkolenia Jedi Sifo-Dyas był bliskim przyjacielem hrabiego Dooku, co być może wyjaśniało ich wspólne przeznaczenie, jakim było działanie wbrew Zakonowi Jedi. W „Zagubionym” Dooku powiedział Obi-Wanowi i Anakinowi Skywalkerowi, że „Sifo-Dyas zrozumiał. Widział przyszłość”. Najwyraźniej Dooku wierzył w wizje swojego starego przyjaciela, podczas gdy Rada Jedi nie. Jednak w tym momencie Dooku przeszedł już na Ciemną Stronę a armia klonów Sifo-Dyasa była zbyt cennym nabytkiem, aby Sithowie mogli ją zignorować. Dooku kazał zabić Sifo-Dyasa po wydaniu rozkazu dla armii klonów, a następnie przejął projekt.
Sprzeciw Sifo-Dyasa wobec Rady Jedi przypomina także byłego Padawana Dooku, Qui-Gon Jinna. Chociaż Jinn nie podzielał militarystycznych poglądów, jakie przyjął Sifo-Dyas, jego brak wiary w kierunek Rady Jedi a jego oddanie własnym interpretacjom Mocy powstrzymywało go od zajęcia miejsca w Radzie Jedi. Tak jak Qui-Gon odrzucił decyzję Rady, że Anakin Skywalker nie powinien być szkolony na Jedi, tak Sifo-Dyas zignorował ich ostrzeżenia przed utworzeniem armii Republiki, torując drogę do wybuchu wojny, którą przewidział.