Jest to funkcja o nazwie „Live By No Man’s Code”. Jak zapewne wiecie, w połowie lat pięćdziesiątych większość głównych wytwórni komiksów (w tym DC Comics i firma, która ostatecznie stała się znana jako Marvel Comics) zgodziła się na utworzenie Urzędu ds. Kodeksu Comics, który radykalnie ograniczyłby ilość przemocy i krwi, które można by pokazać w komiksie zatwierdzonym przez Kodeks. Skutecznie wyeliminowało z rynku linię komiksów EC Comics, ponieważ tak bardzo opierała się ona na komiksach grozy i kryminału. Oczywiście, ponieważ „złoty wiek” komiksów rozpoczął się w latach czterdziestych XX wieku, oznacza to, że mieliśmy ponad dekadę komiksów Pre-Code. Dlatego w tym artykule przyglądamy się komiksom o superbohaterach z okresu przed wprowadzeniem kodu, aby zobaczyć zabawny poziom krwi i przemocy, na jakie pozwalali im wówczas uciec. Dzisiaj przyjrzymy się czasowi, w którym Batman musiał wymordować kilku Potworów.
Jak Pisałem o tym w przeszłości , należy zauważyć, że chociaż Kodeks Komiksowy powstał w połowie lat pięćdziesiątych XX wieku, największe firmy dość szybko zdały sobie sprawę, że na ich produkty patrzy tak wiele oczu, że musiały ostudzić to przemocą. W szczególności National Comics wprowadziło własną wersję Kodeksu Comics. Mniej więcej w 1941 roku komiksy o Batmanie znacznie różniły się od tego, co było na początku. Jednak te wczesne problemy, chłopcze, to było coś.
Kiedy zaczął się rok 1940, Batman pojawiał się jedynie na łamach Komiksy detektywistyczne , ale po zaskakującym sukcesie solowego komiksu Supermana (książka, która pierwotnie nigdy nie miał być czymś więcej niż jednorazowym strzałem ), National zdał sobie sprawę, że prawdopodobnie istnieje rynek dla wszystkich ich najpopularniejszych superbohaterów komiksowych, którzy będą mieli swoje własne tytuły, dlatego też Batman otrzymał w marcu 1940 roku swoją własną, solową serię. Ciekawą rzeczą w przypadku tych trwających seriali jest to, że oczywiście ułożone w ten sam sposób, w jaki pojawia się Batman Komiksy detektywistyczne został złożony w całość, a Bill Finger, Bob Kane, Jerry Robinson i George Roussos po prostu pisali i rysowali jakieś 12-13-stronicowe historie, które pojawiały się tutaj lub w Komiksy detektywistyczne . W rzeczywistości dwie historie, które pojawiły się w Ordynans #1 zostały wyraźnie pierwotnie wyprodukowane w celu umieszczenia w Komiksy detektywistyczne , włączając w to historię, na którą dzisiaj zwracamy uwagę, w której Batman musiał wymordować kilku Potworów.

Historia wojenna Marvela sprzed wprowadzenia kodu, która pokazała prawdziwy horror wojny
W swoim artykule poświęconym przemocy w komiksach o superbohaterach Pre-Comics Code CSBG pokazuje komiks Marvela, który ukazuje prawdziwy horror wojny!Kim był Hugo Strange, drugi w historii powracający superzłoczyńca Batmana?
Kiedy Batman po raz pierwszy pojawił się w filmie fabularnym Komiksy detektywistyczne , pisarz Bill Finger w zasadzie potraktował ten film tak, jakby był serią pulp fiction. Na Fingera duży wpływ miały powieści Shadow Pulp z początków postaci Batmana, wraz z wprowadzeniem Batmana w Komiksy detektywistyczne #27 istota dosłowne przepisanie wcześniejszego Cień fabuła . Oczywiście Finger nie był jedynym pisarzem, na który wywarł wpływ Pulp, ponieważ prawie wszyscy wybitni autorzy komiksów tamtej epoki byli mocno zainspirowani Pulpą. W miazdze najpowszechniejszym typem złych gości byli szaleni naukowcy, a Finger i inni autorzy komiksów mieli ich mnóstwo we wczesnych dniach Złotego Wieku.
sam adams kremowy stout
Pierwszym powracającym złoczyńcą w historii Batmana był szalony naukowiec znany jako Doktor Śmierć, który zadebiutował w Komiksy detektywistyczne # 29 (grafika autorstwa Boba Kane'a) i pozornie został zabity na końcu tej historii, ale powrócił w następnym numerze (z spaloną większością czaszki).
Doktor Śmierć był właściwie dziełem Gardnera Foxa, który na krótko przejął rolę Batmana na początku serii (uważam, że Finger nadal udało się napisać pochodzenie Batmana jako dwustronicowa historia na początku jednego z numerów Foxa). Palec wrócił Komiksy detektywistyczne # 35, a w następnym numerze Finger przedstawił swoją własną postać szalonego naukowca, doktora Hugo Strange'a.

Pod koniec debiutu Hugo Strange'a Batman pokonuje go i wtrąca szalonego naukowca do więzienia, gdzie Hugo poprzysięga zemstę. Co ciekawe, jak wspomniano powyżej, Strange miał powrócić Komiksy detektywistyczne # 38, ale zamiast tego jego powrót został wstrzymany w celu umieszczenia go w wówczas zupełnie nowym Ordynans trwająca seria, więc pojawił się pierwszy występ Robina Komiksy detektywistyczne #38 (dlatego Robin jest obecny w innych opowiadaniach Ordynans #1, ale nie Hugo Strange). Historia Hugo Strange’a była jednym z najbardziej brutalnych komiksów o Batmanie tamtej epoki.

Zobacz czapkę szaleństwa z czasów przed wprowadzeniem komiksu na twarz podczas walki z Doktorem Agony!
W nowym filmie poświęconym przemocy w komiksach o superbohaterach z Pre-Comics Code zobacz, jak Kapitan Ameryka walczy z Doktorem Agony w 1944 roku!Jak Batman wymordował ludzi-potworów
„Monster Men” to zbiegli pacjenci psychiatryczni, na których Strange eksperymentował i przekształcał się w, cóż, potwory. Jeden z potworów został wypuszczony w Gotham City i zaczął niszczyć rzeczy i zabijać wielu ludzi...
piwo master brew na sprzedaż

Batman tropi potwora, zostaje schwytany i dowiaduje się o spisku Strange'a. Zamienił tych ludzi w potwory i planuje wystawić ich w kuloodpornych ubraniach, aby wpadli w amok, podczas gdy Strange wykorzystuje to odwrócenie uwagi do rabowania banków. Następnie Strange wstrzykuje Batmanowi serum, które wkrótce zamieni Mrocznego Rycerza również w potwora. Zamyka Batmana, ale bohater ucieka, zanim serum zacznie działać. Następnie uderza Strange'a przez okno z klifu i wyrusza, aby spróbować pozbyć się pozostałych Potworów Potworów po uprzednim wyleczeniu....

Batman namawia dwóch Potworów do walki ze sobą, podczas gdy Batman pracuje nad lekarstwem na serum. Udaje mu się, gdy pozostało bardzo mało czasu, i wraca i widzi, że Monster Men popełnili samobójstwo, co Batman zauważa, BYŁO jego planem. Następnie wyrusza, aby zabić pozostałych.

Widok Batmana rozstrzeliwującego ich za pomocą karabinu maszynowego zamontowanego na jego Batsamolocie jest absolutnie zabawny.
Następnie Batman używa Batplane, aby udusić Monster Mana...
czy odzyska swoje moce?

To szalenie intensywne rzeczy.
Następnie Finger i Kane decydują się po prostu zagrać riff King Konga (który nie miał wtedy nawet dziesięciu lat) i niech Batman zestrzeli ostatniego Monster Mana, który wspiął się na budynek w stylu King Konga…
zawartość alkoholu w piwie st pauli girl

Oryginalny Ordynans redaktor, Vin Sullivan, którzy przeważnie pozwalali Fingerowi i Kane'owi robić, co chcieli , został zastąpiony mniej więcej w tym czasie przez Whitney Ellsworth i to właśnie Ellsworth stwierdził, że należy zaprzestać tej intensywnej przemocy, i to głównie do roku 1941 (choć wciąż istnieje kilka interesujących przykładów historii, które nigdy nie ukazałyby się po wydaniu Kodeksu , którym zajmę się w przyszłości).
OK, ludzie, nie krępujcie się, przesyłajcie mi sugestie dotyczące komiksów ze Złotego Wieku, które uznaliście za interesujące ze względu na to, jak krwawe i brutalne (lub chyba seksualne, ale to był mniejszy problem) były!