RECENZJA: Lupin III: Pierwszy: Kochający hołd Miyazakiego, który nie traci własnej tożsamości

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Arsene Lupin III jest o tak klasyczna postać, jak to tylko możliwe! . Tak klasyczny, że jest bezpośrednim potomkiem - zarówno w fikcji, jak i rzeczywistości - słynnego złodzieja Maurice'a LeBlanca o tym samym imieniu. Wyrażenia „klasyczny charakter” i „3D CG” często przerażają widzów (patrz: Koty i Jeż Sonic nawiedzony pierwszy zwiastun filmu), ale dla fanów anime jest to szczególny czynnik strachu (patrz: katastrofalne Berserk restart).



Jako Takashi Yamazaki, Łubin III: Pierwszy Reżyser powiedział CBR, że animacja odręczna jest czymś, co fani animacji w Japonii – i gdzie indziej, w mniejszym stopniu – nie chcą odpuścić; jednak rewolucja 3D CG idzie tam pełną parą, od samego początku Pokemony lukratywny remake filmu do nadchodzącego studia Ghibli Skorek i wiedźma . I, co zabawne, jest to dwuwymiarowa praca pewnego współzałożyciela Ghibli nad poprzednim exploitem Lupina, który najbardziej zainspirował Yamazaki.



Już wcześniej porażający hiperrealizm animacji komputerowej z powodzeniem działał na ukochane postacie, takie jak Kapitan Kosmiczny Harlock i Final Fantasy VIII odlew. Transfixing to na szczęście trafne słowo opisujące podejście Yamazaki do Lupina w Łubin III: Pierwszy . Po raz pierwszy wydany w Japonii w 2019 roku, film jest już dostępny do kupienia za granicą w cyfrowej i fizycznej wersji domowej. Film, którego akcja toczy się w erze Showa, mniej więcej w czasie tworzenia postaci przez autora Monkey Punch, jest w stanie sprytnie nawiązać do korzeni serii, być może w nadziei, że uniknie wszelkich oczekiwanych niepokojów związanych z jej przemianą w XXI wieku. Nie trzeba się jednak martwić — Lupin podchodzi do swojego nowego animowanego stylu jak kaczka do wody.

Ustawienie okresu pozwala również złodziejowi -- Indiana Jones -style - oddać się wielkiej tradycji udaremniania dziwacznych nazistowskich spisków mających na celu przejęcie władzy nad światem, poczynając od kradzieży tajemniczego amuletu należącego do archeologa profesora Bressona z jego rodziny w okupowanej przez nazistów Francji. Ocalała tylko wnuczka Bressona, która nieświadomie znalazła się pod opieką złodzieja – poszukiwacza skarbów imieniem Lambert, który ma nadzieję wykorzystać klejnot wraz z zaginionym pamiętnikiem Bressona do odkrycia wielkiego skarbu dla swoich faszystowskich pracodawców.



Wiele lat później dziecko, Laeticia, spotyka Lupina, gdy oboje próbują ukraść pamiętnik w tym samym czasie – coś, czego dziadek Lupina próbował i nie udało mu się zrobić sam. Lambert każe swojemu adoptowanemu podopiecznemu przywieźć mu zarówno pamiętnik, jak i legendarnego złodzieja, rozpoczynając międzynarodową przygodę w kotka i myszkę, polegającą na podwójnym przejściu, akrobacjach powietrznych i tajnych bazach z pułapkami. Typowy Łubin III terytorium, ale z mocno zawyżonymi stawkami.

Szacunek Yamazaki dla Hayao Miyazakiego Zamek Cagliostro -- który skończył 40 lat w Pierwszy rok wydania , jest wszyty w tkaninę filmu i celowo, mając na uwadze ten kamień milowy. Cagliostro, choć nie najsłynniejsze dzieło Miyazakiego, wywarło ogromny wpływ na animatorów, takich jak John Lasseter z Pixara. Przyniósł także postać zorientowaną na dorosłych dla znacznie szerszej publiczności, wygładzając lubieżne cechy złodzieja w bardziej klasyczną odmianę rycerskości, która dobrze sprawdzała się na średniowiecznym, europejskim tle Miyazakiego. Lupin Yamazakiego jest wyraźnie Lupinem Miyazakiego: bohaterski, nieustraszony i bezczelny – ale nigdy nie skandaliczny, nawet gdy przywdziewa kostium największego złoczyńcy w historii. Ale choć film wydaje się pełnym miłości hołdem dla szacownego reżysera, nie istnieje w Cagliostro cień; raczej jest świetnym towarzyszem.



Scenariusz Yamazaki też robi o jeden lepszy niż Cagliostro w postaci Laeticii. Podczas gdy dama Miyazakiego w niebezpieczeństwie, Clarisse, nie była całkowicie pozbawiona agencji, Yamazaki aktualizuje ten plan na obecne czasy: Laeticia wciąż jest pionkiem w spisku męskich złoczyńców, ale jej cele są jasno określone, a jej osobowość, cóż… Właściwie ma jeden.

Powiązane: Lupin III: pierwsze zestawy Digital HD, daty wydania Blu-ray

Dla niektórych fabuła może być zbyt pełna szacunku dla wspomnianej wcześniej postaci Harrisona Forda, ale to nie umniejsza faktu, że Łubin III: Pierwszy to po prostu radość z oglądania od początku do końca: trójwymiarowy świat, w którym animator Tomishida Umeda umieszcza bohaterów, jest prawdziwym placem zabaw, na którym realizm służy tylko do zerwania więzi widzów z konwencjonalnymi prawami fizyki, pozwalając Lupinowi i spółce poruszaj się tak płynnie i zabawnie, jak im się podoba. Wszystko to przeciwstawia się błyskotliwemu użyciu koloru przez operatora Yosuke Sakai, tworząc bogatą głębię ostrości w każdym ujęciu. Jeśli chodzi o szerszą obsadę, każda powracająca postać od Łubin wiedza jest należna, od inspektora Zenigaty o czerwonej twarzy po stoickiego samuraja Goemona Ishikawę.

Co Łubin III: Pierwszy ostatecznie udowadnia, że ​​wszelkie zastrzeżenia, jakie widzowie mogą mieć lub nie, co do grafiki 3D, powinny być wydawane indywidualnie. Chociaż możemy już nie zobaczyć Lupina w tym medium, reżyser Yamazaki z pewnością mocno argumentuje, że może mieć w tym świetlaną przyszłość.

Czytaj dalej: Sprawa zamknięta: The Darkest Nightmare wykorzystuje w pełni złoczyńców Conana do maksimum



Wybór Redakcji


10 najmądrzejszych postaci do zdobywania poziomów w trybie solo, rankingowe

Inny


10 najmądrzejszych postaci do zdobywania poziomów w trybie solo, rankingowe

Najmądrzejsze postacie w Solo Leveling są również jednymi z najsilniejszych, a postacie takie jak Ashborn i Woo Jinchul są jednymi z najlepszych.

Czytaj Więcej
Deweloper Pokemon Go publikuje szczegółowe informacje o grze Harry Potter: Wizards Unite AR

Gry Wideo


Deweloper Pokemon Go publikuje szczegółowe informacje o grze Harry Potter: Wizards Unite AR

Firma Niantic opublikowała pierwsze szczegóły dotyczące nadchodzącej gry mobilnej w rozszerzonej rzeczywistości Harry Potter: Wizards Unite.

Czytaj Więcej