Aktor Simu Liu, który coraz częściej wypowiada się na temat reprezentacji i leczenia azjatycko-amerykańskiego, skrytykował nadchodzące wydarzenia Wygoda Kim spinoff i oświadczył wprost, że się w nim nie pojawi.
szok top belgijskich białych recenzji
W Facebook Post, Liu wyraził, że był sfrustrowany decyzją producentów o zaprzestaniu produkcji Kim's Convenience i skupieniu się na spinoffie skoncentrowanym na jednej nieazjatyckiej postaci serialu. Poprzedził to, wyjaśniając: „To było dla mnie trudne. Kocham Nicole i jestem z niej dumny, i chcę, żeby serial się dla niej odniósł… ale jestem urażony wszystkimi okolicznościami, które doprowadziły do tego, że jedyna nie-Azjatka dostała swój własny program”. Dodał: „I nie żeby kiedykolwiek o to pytali, ale stanowczo odmówię powtórzenia mojej roli w jakimkolwiek charakterze”.
Liu następnie przedstawił wgląd w problemy, które miał za kulisami z przedstawieniami Wygoda Kim znaki azjatyckie. „BYŁEM... coraz bardziej sfrustrowany sposobem, w jaki moja postać była przedstawiana, i, w pewnym sensie, byłem również coraz bardziej sfrustrowany sposobem, w jaki byłam traktowana”.
Następnie przyznał się do twórczych problemów, których można się spodziewać przy każdym wspólnym wysiłku przed napisaniem: „Zawsze rozumiem, że główni aktorzy byli stewardami postaci i będą mieli więcej twórczego wglądu w miarę trwania serialu”, po czym nastąpiła krytyka widocznej niechęci ze strony producentów do korzystania z życiowych doświadczeń obsady. „Byliśmy obsadą Kanadyjczyków z Azji, którzy mieli mnóstwo przeżytych doświadczeń, z których mogli czerpać i oferować pisarzom. Ale często mówiono nam o planach na kolejne sezony zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem zdjęć… celowo nie dano nam zbyt wiele swobody”.
Dodatkowo Liu wypowiedział się przeciwko niskim płacom oferowanym obsadzie, a także brakowi różnorodności w pokoju pisarza. „W naszym pokoju pisarskim brakowało zarówno reprezentacji Azji Wschodniej, jak i kobiet, a także brakowało możliwości przedstawienia różnorodnych talentów. Poza Ins w pokoju nie było żadnych innych koreańskich głosów. I osobiście uważam, że nie zrobił wystarczająco dużo, aby być mistrzem tych głosów (w tym naszych). Kiedy odszedł (bez pożegnania z obsadą), nie zostawił żadnego protegowanego, żadnego ucznia padawan, żadnego koreańskiego talentu, który mógłby go zastąpić. Aktor zauważył, że włożył wiele wysiłku, aby zostać tym mistrzem, wraz z wieloma innymi, ale te wysiłki zostały ostatecznie zignorowane.
Źródło: Facebook