Transformers: Bunt bestii kontynuuje historię o Trzmiel , requel oryginalnych filmów Michaela Baya, opowiadający o przybyciu Autobota na Ziemię. Jednak projekty są bardziej zbliżone do korzeni franczyzy G1, podczas gdy bitwy i transformacje są nadal surowe i nowoczesne. To mówi, Bunt bestii pójdzie o krok dalej, wprowadzając postacie z Wojny bestii i integracja złoczyńcy, Unicron.
PRZEWIŃ, ABY KONTYNUOWAĆ TREŚĆ
Mając do czynienia z tak wielkim złoczyńcą, a także jego współpracownikami, takimi jak Plaga, nie jest zaskoczeniem, że będzie potrzebnych więcej bohaterów. W rezultacie oba Autoboty i Maximale połączą siły, jak zapowiedziano w nowo wydanym klipie, który dał wgląd w osobowości bohaterów. Obejmowało to również spojrzenie na Wheeljacka, Autobota, który był już krytykowany za jego niesamowicie zmieniony projekt. Jednak ten klip pokazał kolejną zmianę w jego charakterze, która zmienia aspekty jego osobowości na nowe sposoby.
organiczny stout czekoladowy
Oryginalna osobowość Wheeljacka może obalić nerdy trop
W klipie Wheeljack jest pokazany bardziej jako nieśmiały Autobot, który nie przepadał za przemocą. Chociaż pokazano go, jak zagraża Maximalom, nie miał w tym serca, dlatego został oślepiony przez Rhinoxa. Ta postawa była podobna do Donatello w Wojownicze Żółwie Ninja , wypełniając również klasyczny trop dla inteligentnych postaci. Jednak ten trop nie jest idealny dla postaci takiej jak Wheeljack, która ma postawę bardziej zbliżoną do Rocket Raccoon pod względem sarkazmu i pewności siebie. Chociaż jego wynalazki nie zawsze wychodziły na dobre, Wheeljack nie bał się testować różnych rzeczy i tę samą odwagę wykazywał na drodze w postaci pojazdu, gdy wykonywał akrobacje.
Więc, Wheeljacku, w erze G1 , był idealną osobowością do obalenia tropu, który często podążał za inteligentnymi postaciami. Zamiast być nieśmiałym i cichym, Wheeljack mógł być głośny i sprytny, ale nie zawsze doskonały w swoich wynalazkach. Dałoby to poczucie roztrzepanego geniuszu, idealnego na tę nową erę Transformatory filmy i sprawić, by wyróżniał się na liście pełnej większych osobowości. Oglądanie cichego geniusza przy pracy jest zawsze zabawne, ale równie zabawne może być obserwowanie bombastycznego i ekscentrycznego wynalazcy tworzącego idealny gadżet, który działa tak dobrze, jak jego nastawienie.
Wheeljack rzadko miał czas, by zabłysnąć
w Transformatory kanonie filmowym, Wheeljack nigdy nie miał odpowiedniego czasu, by zabłysnąć. Został zamordowany w r Transformers: film wraz z innymi ukochanymi Autobotami. Ale w Transformers: Mrok Księżyca, został przekształcony w postać o imieniu Que. Chociaż Que był wynalazcą zespołu, podobnie jak Wheeljack, był znacznie starszy i przypominał Alberta Einsteina. Niestety, został stracony, zanim jego pełny potencjał mógł zostać pokazany na ekranie.
Trzmiel była pierwszą postacią został pokazany z dokładnością do ekranu i przetrwał wojnę o Cybertron. W tej chwili prawdopodobnie był to ten sam zestaw Autobotów, w którym się pojawił Transformers: Bunt bestii, ale jego zmiana w projekcie i pojeździe nie została jeszcze wyjaśniona. Chociaż jego postawa będzie prawie nie do poznania po tym, co było wcześniej, stracona szansa może przynieść nową. W tym przypadku ten nowy Wheeljack może przynieść świeżą, ale podobną osobowość, w której Autobot mógłby wyrosnąć z nieśmiałego bohatera w pewnego siebie i utalentowanego wynalazcę. W końcu, chociaż może się wydawać, że ten nowy Wheeljack kontynuuje trop, może to być sposób na ponowne wynalezienie go na nowo.
Transformers: Bunt bestii wchodzi do kin 9 czerwca.