The Walking Dead: „Wielkie Straszne U” sprawi, że będziesz kwestionować wszystko

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

OSTRZEŻENIE: Poniższy artykuł zawiera spoilery do odcinka The Walking Dead, „The Big Scary U”, który zadebiutował w niedzielę na AMC.



Po dość podzielnych wczesnych odcinkach w sezonie 8, Żywe Trupy wróciliśmy w dobrej formie w niedzielę, aby przypomnieć nam, dlaczego tak cholernie kochamy ten dramat. „The Big Scary U” w końcu dał nam bardzo potrzebną przerwę od fabuły „All Out War” w postaci niesamowicie odkrywczego odcinka o Neganie i filozofii, która nim kieruje. Pod koniec odcinka serial obrócił wszystko wokół własnej osi i zostajemy z zupełnie nowym obrazem sytuacji. Negan jest daleko od odkupienia, ale ten odcinek umiejętnie pokazuje, że wciąż jest dużo miejsca, by go zbadać.



ZWIĄZANE Z: Jak ostatnia śmierć The Walking Dead porównuje się do komiksów

Otwieramy na początku dnia, który oglądaliśmy przez ostatnie cztery odcinki. Gabriel modli się w swoim kościele w Aleksandrii, błagając Boga, aby dał mu pożyteczną śmierć, a Negan siedzi przez bezkręgosłową dezercję Gregory'ego ze Wzgórza tuż przed przybyciem Ricka, Maggie i Jezusa. Odcinek nie marnuje czasu na poinformowanie nas o tym, co czeka nas w tym tygodniu: zanim pojawią się napisy końcowe, obiecano nam bezprecedensowe spojrzenie na to, jak działają Zbawiciele. Po tym, jak Simon sugeruje, że po prostu zamordują wszystkich na Wzgórzu granatem napędzanym rakietą, jeśli społeczność odmówi przywództwa Gregory'ego, Negan wygłasza przemówienie, które ma przerazić wszystkich w pokoju. Wykrzykuje, że ludzie są fundamentem wszystkiego, co tam zbudowali. Chociaż zachowują to, co zbudowali, od czasu do czasu zabijając ludzi, liczy się to, kogo zabijają iw jaki sposób.

Teraz filozofia zbudowana na fundamencie mordowania ludzi w możliwie najbardziej chaotyczny sposób w celu utrzymania innych ludzi w ryzach jest co najmniej problematyczna. Ale widząc dobre intencje, których używa Negan, aby utorować swoją osobistą drogę do piekła, nadało bardzo potrzebnej głębi jego postaci. Czuje prawdziwą odpowiedzialność wobec swoich ludzi, a wraz z rozwojem epizodu widzimy, dlaczego – bez niego wszystko się rozpada.



Spotkanie z Gregory rozpada się wraz z przybyciem Zespołu Dowodzenia Ricka do bram Sanktuarium, a potem wracamy do teraźniejszości z Neganem i ojcem Gabrielem utkniętymi w przyczepie, a porucznicy zamknięci w Sanktuarium próbują dowiedzieć się, czy ich przywódca żyje i jak dalej postępować. Walki wewnętrzne i paranoja pojawiają się niemal natychmiast, gdy wszyscy zaczynają zdawać sobie sprawę z tego, jak szeroko zakrojony i skoordynowany jest atak na całą organizację Zbawiciela i zaczynają się zastanawiać, jak Rick mógł to zrobić bez człowieka w środku.

Próbują również poradzić sobie z tym, jak powstrzymać hordę zombie, która wypełnia setki bez alarmowania ludności robotniczej (lub używania ich jako przynęty). Oczywiste jest, że bez Negana, który ustanowiłby swoje prawo, Zbawiciele są wewnętrznie w niewiarygodnie niepewnej sytuacji. Dosłownie zniknął na kilka godzin, zanim robotnicy prawie się zbuntowali i wybuchła strzelanina. Jeśli Rick rzeczywiście dotrzyma obietnicy zabicia Negana i biorąc pod uwagę broń, którą znamy teraz Zbawiciele, ta konkretna śmierć może pozostawić potencjalnie niszczycielską próżnię mocy. Ta wiedza ma tę dodatkową zaletę, że podnosi stawkę jeszcze wyżej w tej wojnie teraz, gdy wiemy, że zwycięstwo Ricka może w uzasadniony sposób pogorszyć sytuację.

Strona 2: Znaczenie „Wielkiego Strasznego U”



domek na drzewie warzenia julius
1 dwa

Wybór Redakcji


Film Peaky Blinders otrzymuje ekscytującą aktualizację, status Cilliana Murphy'ego potwierdzony

Inny


Film Peaky Blinders otrzymuje ekscytującą aktualizację, status Cilliana Murphy'ego potwierdzony

Twórca Peaky Blinders, Steven Knight, nawiązuje do statusu Cilliana Murphy’ego, dzieląc się ekscytującymi aktualizacjami na temat filmu.

Czytaj Więcej
Studio Ghibli postrzega Demon Slayera jako „rywala” anime

Wiadomości Z Anime


Studio Ghibli postrzega Demon Slayera jako „rywala” anime

Toshio Suzuki ze Studio Ghibli mówi, że Hayao Miyazaki widzi Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba jako swojego obecnego „rywala” w świecie anime.

Czytaj Więcej