OSTRZEŻENIE: Poniższy artykuł zawiera spoilery dotyczące finału środkowego sezonu The Walking Dead, „Jak to musi być” i nie tylko.
Z finałem w środku sezonu w niedzielę, AMC's Żywe Trupy w końcu potwierdziły się plotki, że jeden z nielicznych pozostałych członków oryginalnej obsady wkrótce opuści przebojowy dramat: Carl Grimes, grany przez Chandlera Riggsa, okazuje się, że został ugryziony przez piechura kilka odcinków wcześniej.
POWIĄZANE: Walking Dead potwierdza odejście głównej postaci w finale midseason
Fani, którzy mogą domagać się cudownego lekarstwa lub odkrycia, że Carl posiada jakiś rodzaj odporności, będą jednak bardzo rozczarowani.
„Tak, Carl umrze” – powiedział Riggs Hollywoodzki reporter . — Nie ma mowy, żeby się z tego wycofał. Jego historia na pewno dobiega końca.
Spekulacje na temat odejścia 18-letniego aktora z dramatu były równie uporczywe jak horda zombie, z niektórzy fani oglądają jego przyjęcie na Auburn University w zeszłym roku - w połączeniu z tajemniczymi komentarzami jego ojca - jako znak, że dni Carla są policzone. Chociaż matka Riggsa ostrzegała, aby nie „nadmiernie analizować” te komentarze, młody aktor nie dawał pewności co do swojej przyszłości na Żywe Trupy . Zapytany w tym czasie, czy ma kontrakt na ósmy sezon serialu (to jest obecny), Riggs odpowiedział, że nie mogę na to odpowiedzieć.
Ale szybko do przodu o rok, a Riggs mogą odpowiedz, że: Pozostał mu jeden odcinek, premiera 25 lutego w środku sezonu.
'Odejście Chodzący trup to nie była moja decyzja”, powiedział THR, wyjaśniając, że robi sobie roczną przerwę przed rozpoczęciem pracy w Auburn. „To wszystko było związane z historią. Miało to sens z punktu widzenia fabuły, żeby stało się to w przypadku Ricka i Michonne oraz wszystkich innych postaci.
Riggs, który miał 11 lat, kiedy zaczął kręcić Żywe Trupy , powiedział, że dowiedział się o śmierci Chandlera w czerwcu podczas próby 6. odcinka.
„To było druzgocące dla mnie i mojej rodziny, ponieważ serial był tak wielką częścią mojego życia od tak dawna”, powiedział. „Przez kilka dni nie wiedzieliśmy, co robić; Właśnie kupiłem dom w Senoia [niedaleko miejsca, w którym kręci się serial w Gruzji]. To była wielka sprawa, na której bym już nie brał udziału. Zdecydowałem, że nie chcę iść na studia przez co najmniej rok i przenieść się do Los Angeles i skupić się na aktorstwie i muzyce. Skończyło się na tym, że to świetna sprawa, ponieważ teraz mogę robić wiele innych rzeczy, których nie mogłem robić przez ostatnie osiem lat”.