Kiedyś nisza Jakuza Seria Sega odniosła w ciągu ostatnich pięciu lat serię dramatycznych sukcesów. Odkąd Jakuza 0 sprawił, że franczyza zyskała obecną rangę, Sega od dawna chce, aby gracze mogli cieszyć się wszystkimi wpisami z serii. Obejmowały one wszystkie Jakuza 0 główne tytuły, z których większość nigdy nie została wydana na Zachodzie.
Niestety wciąż jest ich kilka Jakuza gry, które utknęły w Japonii. Należą do nich dwa wpisy, które mają miejsce w czasach feudalnych, dostarczając zupełnie innych wrażeń niż współczesne miasto Kamurocho. Producent serialu ma nadzieję, że w końcu sprowadzi te zapomniane opowieści na Zachód, nawet jeśli będzie to wymagało trochę pracy.
Yakuza Kenzan i Ishin
Ta podseria spinoffów rozpoczęła się w 2008 roku Ryu ga Gotoku Kenzan! , co przekłada się na Jak smok przybywa! (tak jak Jak smok to tytuł franczyzy w Japonii). Ta gra na PlayStation 3, w przeciwieństwie do współczesnej głównej serii, była historią jidaigeki, rozgrywającą się w japońskim okresie Edo.
Gra była zarówno powtórzeniem życia historycznego samuraja Miyamoto Mushashi, jak i powtórzeniem pierwszego Jakuza fabuła gry. Fabuła polegała na tym, że emerytowany Musashi (przybierający tożsamość przodka wersji bohatera serii Kiryu) został zatrudniony przez młodą dziewczynę w celu pokonania oszusta. Podstawowa rozgrywka była bardzo podobna do dwóch poprzednich gier, ale z dodatkiem walki mieczem do systemu walki.
Półsequel, Ryu ga Gotoku Ishin! , wydany w 2014 roku na PlayStation 3 i PlayStation 4. Akcja rozgrywa się w XIX wieku, a nie w XVII wieku. Historyczny samuraj Sakamoto Ryoma próbuje odkryć, kto zabił jego mentora pośród narastających zaburzeń społecznych w Japonii. Chociaż nie była związana fabułą ze swoim poprzednikiem, zawierała wiele takich samych mechanizmów rozgrywki, a także grafikę i elementy poprawiające jakość życia, takie jak Jakuza gry swoich czasów. Niestety jedna rzecz, z którą się dzielił Kenzan nigdy nie został wydany poza Japonią, co trwa do dziś.
Od wschodu do zachodu
Potencjalnym powodem pozostawania tych gier w Japonii może być ich zdecydowanie historycznie japońska przesłanka. Nie ma to jednak większego sensu, biorąc pod uwagę, jak bezwstydnie japońska jest cała seria. Bardziej prawdopodobnym powodem było to, że seria była wtedy niejasna poza Japonią, co sprawiło, że wydanie jeszcze bardziej niszowego spinoffu nie było wtedy opłacalne komercyjnie.
Producent serialu Daisuke Sato chce jednak w końcu dać fanom spoza Japonii szansę zagrania w te klasyczne cięcia mieczem. W ostatni wywiad Sato powiedział: „Chciałbym, aby te tytuły były zlokalizowane i cieszyły się nimi nasi zachodni fani… akcja jest jedną z najlepszych w serii, więc chciałbym je zlokalizować, jeśli tylko będziemy mieli okazję. Jednak gra ma już prawie siedem lat, więc być może będziemy musieli włożyć dodatkową pracę, aby ją przerobić, zamiast zwykłego portu, więc decyzja jest nieco bardziej skomplikowana”.
Obawy Sato dotyczące wydajności graficznej gier mogą nie stanowić problemu, biorąc pod uwagę, że prosta optymalizacja HD pozwoliła na ponowne wydanie trzeciej, czwartej i piątej gry z głównej serii jako Kolekcja Yakuzy . Trzecia gra jest również o rok nowsza niż Kenzan ! , więc proste dopracowanie może wystarczyć do ponownego wydania tych gier.
Inną opcją byłoby Kolekcja Yakuzy 2 , który może obejmować zarówno gry samurajskie, gry na PlayStation Portable, jak i Yakuza: Martwe dusze . Te ostatnie tytuły mogą okazać się jeszcze bardziej problematyczne do przeniesienia niż Kenzan i Byli , jednak. Mimo to, pozwoliłoby to w końcu na zagranie całej serii na Zachodzie, wszystko na nowoczesnym lub dość nowoczesnym sprzęcie, nie mniej.