Awatara: Ostatni Władca Wiatru fani prawdopodobnie wpadli na pomysł kontynuacji ukochanej oryginalnej serii, kiedy po raz pierwszy o tym usłyszeli Paramount Pictures tworzące Avatar Studios . Od zakończenia serii w 2008 roku, szczegóły dotyczące życia bohatera serialu wydane w komiksach i książkach tylko podsycały płomienie, zapewniając wgląd w historie, które niektórzy uważali za zasłużone na zbadanie na małym ekranie.
Jednak nawet gdy fani domagają się większej liczby swoich ulubionych postaci, wciąż pozostaje pytanie, jakie zagrożenie może być wystarczająco duże, aby zasłużyć na ponowne zjednoczenie Awatara Drużyny w kwiecie wieku.
coors bankietowa recenzja piwa
Myślenie o sequelu poza osią czasu komiksów jest atrakcyjną myślą. Podczas gdy komiksy miały tendencję do eksplorowania historii na mniejszą skalę, z mniejszymi stawkami i bardziej ograniczoną obsadą, oryginalna seria stworzyła ambitną narrację ratującą świat, w której zespół młodych bohaterów rozwijał się i doskonalił swoje umiejętności, aby sprostać stojącemu przed nimi wyzwaniu. Dopiero w finale Aang stał się w pełni zrealizowanym Awatarem i to naturalne, że fani chcieli zobaczyć go, Katarę, Topha i innych u szczytu swoich umiejętności.
Niestety, ten punkt widzenia jest niezwykle trudny z narracyjnego punktu widzenia, ponieważ istnieje kilka zagrożeń, które mogą odpowiednio dorównać mocy, jaką bohaterowie wnoszą do stołu. W pełni urzeczywistniony Awatar Aang, zdolny nie tylko do dowolnego wchodzenia w stan awatara, ale także do pozbycia się możliwości zginania, znalazłby kilka uzasadnionych zagrożeń w swoim świecie. Prawdopodobnie Toph i Katara również byli? najsilniejsze giętarki ich poszczególnych elementów, a ich jedyni rywale o te czołowe miejsca służą na Białym Lotosie, który reprezentuje uginającą się elitę świata. W rzeczywistości wszystkie rządy świata są po stronie Gaangów, a Zuko kieruje najpotężniejszą siłą militarną w historii.
magiczny kapelusz nr 9
Tak więc, chociaż fajnie byłoby zobaczyć pierwszą z historii, w której Gaang jest w stanie popisać się pełnym zakresem swoich mocy i wpływów, nie byłoby to nic ciekawego, gdyby to było wszystko, co miał do zaoferowania. Zamiast tego historia musiałaby znaleźć zagrożenie tak wielkie, że mogłoby zasłużyć na ich ponowne spotkanie po latach pokoju. Wprowadzenie nowego zagrożenia byłoby trudne w tak dokładnie odwzorowanym świecie i może wydawać się wymyślone, ale na szczęście oryginalna seria już wprowadziła idealne zagrożenie, aby zaciemnić świat dysharmonią: Koh the Face Stealer.
Używany jako groźne źródło informacji, którego Aang rozpaczliwie potrzebował podczas odwiedzania Świata Duchów, Koh the Face Stealer jest jedną z najbardziej przerażających postaci w Awatara fabuła. Chociaż jego konflikt z Awatarem Kurukiem był nieco eksplorowany od czasu oryginalnej serii, poza tym nigdy nie było żadnego kontynuacji historii ducha. Fragmenty jego wiedzy rozwijały się organicznie w komiksach i powieściach, ale większość historii Koha pozostaje intrygującą tajemnicą, która buduje go jako idealnego złoczyńcę.
Miller wysoka ocena życia
Chociaż żadna moc w ludzkim świecie nie byłaby wystarczająco wielka, aby zagrozić Awatarowi i jego przyjaciołom, Świat Duchów pozostaje potężnym źródłem złośliwości. Koh może bardzo dobrze podnieść własną armię duchów, wzmocnić własnego Mrocznego Awatara, podobnie jak Vaatu in Legenda Korry, lub po prostu manipulować polityką ludzkiego świata, aby Cztery Narody zostały wytrącone z równowagi.
Jeśli sequel do Awatar: Ostatni Władca Powietrza ma jakąkolwiek szansę spełnić oczekiwania, to musi zakończyć się epickim pojedynkiem i kto ma lepszą twarz niż Koh.