Przez Smocza kula serii, jedną stałą skargą, którą fani nieustannie wokalizują, jest fakt, że wiele razy wydaje się, że jest to „show Goku”, zamiast poświęcać innym postaciom zasłużoną uwagę i rozwój. Doprowadziło to do tego, że istnieje wiele zapomnianych postaci, które fani życzą sobie, aby więcej uwagi zamiast pozostawać w tyle, gdy pojawi się coś ważnego.
Zabawne, że jedną z tych postaci, które potrzebowały więcej czasu na kamerę, był Vegeta i Dragon Ball Super absolutnie dostarczone w tym zakresie. Zamiast być drugorzędną postacią i rywalem głównego bohatera, tym razem Vegeta czuje się jak współ-gwiazda serii, tuż obok Goku. Jednak to nie powstrzymuje ciągłego poczucia regresji jego postaci, sprawiając, że wydaje się on gorszym głównym bohaterem niż jego rywal.
10Kiedy popełnił ten sam błąd, zawsze robi przeciwko Jiren
Jeden wspólny żart, że Smocza kula fani ciągle się kręcą, to fakt, że Vegeta zawsze robi to samo w wielu różnych seriach anime i mangi. Ku przerażeniu fanów Vegety na całym świecie, mają punkt, który został poparty podczas Turnieju Mocy Dragon Ball Super .
Vegeta popełnił wielki błąd, wygłaszając wielkie przemówienie o tym, jak silny był i użył swojej najsilniejszej techniki przeciwko wielkiemu bossowi łuku, Jirenowi. Atak Ostatecznego Błysku, który Vegeta wypuścił na bohatera wszechświata 11, pozostawił go bez szwanku i spowodował, że Vegeta odniósł wiele obrażeń, a także zrobił duży krok wstecz do podobnej sytuacji przeciwko Perfect Form Cell.
9Kiedy cofał się na uboczu przeciwko Frieza
Kiedy myśli się o głównych bohaterach anime, nikt nie myśli o tym, że utknęli na boku, podczas gdy ktoś inny walczy o nich. Niestety, skończyło się to podczas Dragon Ball Super 's Zmartwychwstanie F łuk.
buty klauna galactica ipa
Podczas wielkiej bitwy z Friezą i jego nową formą, Vegeta wkraczał, by porozmawiać lub zadać cios, zanim wrócił na ławkę, by zamiast tego oglądać walkę Goku. Zdarzyło się to wiele razy i faktycznie stało się dość nudne, aż Vegeta w końcu wskoczył i ostatecznie przejął bitwę po znudzeniu Goku i jego niekompetencją.
8Kiedy mówił tak dużo, że pozwolił Friezie zniszczyć Ziemię
Pomimo tego, że Vegeta jest budowany na wielkiego zwycięzcę podczas cyklu Zmartwychwstanie F, wciąż ponosi wielki upadek dzięki kolejnemu błędowi, który stale popełniał przez cały czas w Smocza kula franczyzowa.
Podczas walki Vegety ze Złotym Friezą był na szczycie, nie mając żadnych trudności z pokonaniem kosmicznego tyrana. W końcu Frieza był na łasce księcia Saiyan. Vegeta prawie wykończył go ostatecznym podmuchem, ale dzięki jego długiemu monologowi i przechwalaniu się, Frieza miał czas na zniszczenie wszystkich swoich wysiłków i użycie swojej techniki Earth Breaker i zniszczenie planety wraz z Vegetą, czyniąc go zwycięzcą.
7 chmielu ipa
7Kiedy jedno z jego zwycięstw zostało przyćmione przez Goku
Po tym, jak Frieza zniszczyła planetę wraz z Vegetą, wszystko wydawało się stracone. Jednak dzięki asystentowi Anioła Beerusa, Whisowi, wojownicy z Ziemi przeżyli i otrzymali drugą szansę, gdy cofnął czas dzięki swojej technice „Temporal Do-Over”.
Gdy Goku i jego załoga wrócili do czasów, gdy Vegeta monologował się do Friezy, Goku wkroczył do akcji i zabił Friezę zamiast Vegety, zanim Frieza mógł zniszczyć planetę.
Yeti wielki podział
6Kiedy został zredukowany do baterii dla Goku
Vegeta miał sporo czasu, by zabłysnąć w łuku Moro Dragon Ball Super manga u boku swojego partnera, Goku. Jednak w końcu wrócił do bycia pomocnikiem, ponownie rzuconym na bok, aby upewnić się, że Goku pokona ostatniego bossa łuku.
Moro urósł do poziomu niemal nie do pokonania, a Goku musiał zadać ostateczny cios. Vegeta wrócił na pole bitwy i został poproszony o wysłanie swojej energii do Goku, aby mógł zakończyć bitwę. Jego energia nie wystarczyła, ale na szczęście energia Uuba była.
5Kiedy szybko przegrał, by uderzyć
Hit to jedna z najnowszych postaci z serii breakout Dragon Ball Super , zdobywając sobie miejsce obok Goku jako swojego najnowszego rywala . Jego wystąpienie przeciwko Vegecie pokazało, że był natychmiastową siłą, z którą należy się liczyć w sadze o Wszechświecie 7.
Pomimo tego, że Vegeta zawsze był bardziej wyrachowanym wojownikiem między nim a Goku, nie miał absolutnie żadnych szans przeciwko Hitowi. Podczas ich walki nie był w stanie dotknąć Hita ani razu i został pokonany bez wysiłku. Z drugiej strony Goku natychmiast pochwycił umiejętności Hita.
4Kiedy jego walka z Beerusem nic nie dała
Jeden wyróżniony moment, który Smocza kula fani często wspominają o obudzonym gniewie Vegety na Beerusa, gdy położy rękę na swojej żonie Bulmie.
Vegeta w końcu przestaje się kulić i natychmiast wkracza, rozpętując falę ataków na Boga Zniszczenia. Choć pozornie imponujący, żaden z tych ataków nie zranił Beerusa, ku przerażeniu Vegety.
3Kiedy wyciągnął kolejny „Broly moment” przeciwko Beerusowi
Oczywiście, zanim wyruszył, aby faktycznie walczyć z Beerusem, Vegeta miał jeszcze jeden moment, który odzwierciedlał jego rolę w Smocza kula film, Broly: Legendarny Super Saiyan .
Przez większość czasu w filmie Vegeta jest odsunięty na margines, kuląc się przed życiem i niezdolny do walki, nawet gdy reszta słabszych Z-Fighterów, w tym jego syn, wskakuje, aby spróbować uratować planetę. Potrzeba ataku na żonę, aby w końcu wskoczyć.
Columbus warzy bodhi
dwaKiedy ponownie spadł za Goku
Jeśli jest jedna rzecz, która Smocza kula fani zawsze będą trzymać nad głową Saiyan Prince'a, to fakt, że nie może dogonić i utrzymać się pod względem władzy ze swoim rywalem.
Poprzez Dragon Ball Super , Vegeta ciągle dogania Goku tylko po to, by ponownie zostać w tyle ze względu na wyższy zmysł walki Goku. Wygląda na to, że w ostatnim odcinku Vegeta zdał sobie sprawę, że musi trenować inaczej, co może przenieść go na wyższy poziom.
dragon ball super vegeta super saiyan bóg
1Kiedy wrócił do swoich dawnych sposobów
Kolejna rzecz, która Smocza kula fani zawsze wyśmiewają się z Vegety, bo to fakt, że wyjdzie poza swoje stare sposoby, by wrócić i przejść przez ten sam rozwój postaci jeszcze raz.
Wiele razy Vegeta w końcu przyznaje, że Goku jest najsilniejszy z tej dwójki, tylko po to, by wrócić i ponownie wspiąć się z nim na szczyt. To czasami może być dość powtarzalne.