OSTRZEŻENIE: Poniżej znajdziesz spoilery do The Walking Dead #193 autorstwa Roberta Kirkmana i Charliego Allreda, które są już w sprzedaży.
Ostatnie wydanie Żywe Trupy ujawnia losy pozostałych bohaterów, jednocześnie przedstawiając migawkę społeczeństwa, które ukształtowało się przez lata od śmierci Ricka Grimesa, w dużej mierze dzięki jego czynom i poświęceniom. W rozrastającej się strefie bezpieczeństwa panuje rząd i prawo, w którym dzieci dorastają, nigdy nie widziewszy spacerowicza.
Finał dodaje jednak jeszcze jeden rozmach budowania świata: we wszechświecie nazwę dla Żywe Trupy apokalipsa zombie.
Koniec dni
Żywe Trupy nigdy nie był zainteresowany odkrywaniem czego exploring powodowany koniec jego fikcyjnego świata. Nie było radioaktywnych satelitów ani zainfekowanych małp; umarli po prostu zmartwychwstali, a żywi musieli walczyć o przetrwanie.
Pośród tego chaosu, podczas którego stado piechurów mogło w każdej chwili wyprzedzić obóz lub ocaleni z mniej niż altruistycznymi celami mogli zaatakować, prawdopodobnie nie było ochoty na przypięcie nazwy apokalipsie. Ale teraz, lata minęły od tego czasu, odradzająca się cywilizacja godzi się ze swoją historią. I tak jak moglibyśmy odnosić się do epoki jazzu lub epoki industrialnej, ludzie nadali epoce nazwę.
Próby
Chociaż nadal nie znamy przyczyny Żywe Trupy to apokalipsa zombie i prawdopodobnie nigdy nie nastąpi, wydanie nr 193 ujawnia, że ocaleni odnoszą się do mrocznych dni, w których umarli chodzili jako „Procesy”. Sędzia Michonne Hawthorne, która służy jako rodzaj jednoosobowego Sądu Najwyższego, przyznaje, wydając wyrok na Carla Grimesa, że niektóre z jej własnych działań w tym okresie wydają się szalone z perspektywy czasu.
To miły akcent na finał, dający świat Żywe Trupy poczucie, że to się zmieniło, że te dni już minęły. Nowe pokolenia dowiedzą się o Próbach i stworzonych przez siebie bohaterach, ale nie będą musiały przez nie przechodzić. To świat, którego tak bardzo pragnął Rick Grimes. Dowodzi, że członkowie społeczeństwa, w jakiejkolwiek formie, mogą zjednoczyć się we wspólnej historii. Bardziej niż pociągi, bardziej niż sądy, bardziej niż cokolwiek innego, to dowodzi, że ludzkość może przejść przez apokalipsę zombie. Czyni to idealną rewelację dla ostatniego wydania serii.