Dlaczego Tokyo Ghoul :re jest jedną z najgorszych serii anime w 2010 roku

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Tokijski ghul :re jest jednym z najlepiej sprzedająca się manga lat 2010 , ale fani byli zaniepokojeni, kiedy zrobiło się zielone światło na adaptację. Studio Pierrot, studio odpowiedzialne za niesławne Tokyo Ghoul: Korzeń A , miał już historię rozczarowującą Tokijski ghul adaptacje. A kiedy serial wyemitowano, obawy fanów okazały się uzasadnione: Tokijski ghul :re była katastrofą, która w jakiś sposób spadła poniżej niskich oczekiwań wszystkich.



Jak można się było spodziewać, jej dwa sezony odbiegały od materiału źródłowego, poruszały się zbyt szybko i nieodwracalnie wypaczyły fabułę mangi. Były okropnie animowane, słabo wyreżyserowane i niezrozumiałe dla widzów tylko anime. W sumie, Tokijski ghul :re jest poważnym kandydatem do najgorszego anime z 2010 roku. Jak poszło tak źle?



Studio Perriot od początku działało na nierównym terenie. Ostatni Tokijski ghul adaptacja była Tokijski Korzeń Ghuli A, wyemitowany na początku 2015 roku. Czytelnicy mangi nie lubili jak Korzeń A odbiegał od mangi , kondensując materiał źródłowy i zapewniając zakończenie tylko dla anime. Jednak widzowie tylko z anime nie mieli pojęcia o różnych zakończeniach. Dla Tokio Ghul :re, Studio Perriot zdecydowało się na złom Korzeń A i wróć do fabuły mangi, jeśli nic się nie wydarzy, co nie było złą decyzją. Jednak pozostawiło to dużą część fanów beznadziejnie zdezorientowanych od samego początku.

Nakładając się na problemy, wyglądało na to, że będą tylko 24 odcinki na adaptację 179 rozdziałów gęsto kreślony materiał . To było szczególnie złe przeczucie, ponieważ musiały być pominięcia. W pierwszych 12 odcinkach Tokijski ghul :re porzucił kilka ważnych momentów postaci, dokonał kilku nieoczekiwanych zmian i ruszył w bardzo szybkim tempie. Większość zgadza się jednak, że anime nie było niczym katastrofalnym (jak na razie). Sezon zakończył się na odcinku Zagłady rodziny Tsukiyama i choć wszystko jest trochę bałaganiarskie, nie zepsuło się.

Jednak w drugim sezonie Tokijski ghul :re rozpadło się. Zaraz po tym, prawie cały łuk został odcięty, gdy anime rzuciło się prosto na Trzeci Nalot na Ślimak i Operację Lądowania Rushimy. Po tym problematycznym początku Tokijski ghul :re zaawansowany z rażącymi pominięciami, okropną stymulacją i rozczarowującymi momentami z anime. Było to tak zawiłe, że czytający mangę YouTuberzy przesyłali filmy wyjaśniające fabułę nieświadomym widzom. Podobny do Tokijski Ghul: Korzeń A, fani byli urażeni, że Studio Perriot tak źle traktuje materiał źródłowy. Oczywiście wierne opisanie tak wielu rozdziałów w tak krótkim czasie było zadaniem niewykonalnym. Tokyo Ghoul :re's rękaw miał pospieszne wnioski nawet bez adaptacji, więc dalsze manipulowanie nim nie było popularną decyzją.



Anime to medium wizualne, więc liczy się wygląd. Tokyo Ghoul: Korzeń A być może wyrżnął materiał źródłowy, ale zapewnił pewną jakość Tokijski ghul chwile, które oglądane w próżni nie były takie złe. Było kilka pięknych scen, dobrze wyreżyserowanych ujęć, a nawet kilka momenty tylko z anime które zdobywają swoje miejsce w serialu. Tokijski ghul :re nie ma żadnego z nich. Ze słabą animacją, brakiem szczegółów i uproszczonymi projektami postaci anime rywalizuje z CG Berserk pod względem obraźliwe wizualizacje . Bez przesady anime słusznie przypomina momentami pokaz slajdów, a nawet wiernie zaadaptowane momenty nie są estetyczne . Połącz to z jakimś fatalnym kierunkiem (słaba kompozycja ujęć, przejście sceny itp.), a adaptacja zawodzi prawie pod każdym względem.

ZWIĄZANE Z: Fani Tokyo Ghoul:re mają mroczną teorię na temat zakończenia mangi

Ścieżka dźwiękowa może być Tokyo Ghoul :re's zbawienną łaskę, jak Tokijski ghul kompozytor Yutaka Yamada powraca, aby nadać zwietrzałym ramom anime trochę pokrzepienia. Niestety jego ścieżka dźwiękowa nie jest wykorzystana tak dobrze, jak mogłaby, a widzowie usłyszą motyw bitewny „Symphonie” i różne aranżacje kultowego „Licht und Schatten” wystarczyło, by znudzić ich nawet tymi świetnymi utworami. Mimo to jest to fajna ścieżka dźwiękowa do słuchania poza anime. To samo można powiedzieć o otworach: Zamartwica przez eksperymentalny zespół rockowy Co shu Nie , i Katharsis przez fan-ulubione TK (wokalista Tokijski ghul 's pierwsze otwarcie) .



Studia anime często są przepracowane i mają za mało personelu. Tak stało się ze Studio Perriot, kiedy Tokijski ghul :re był w produkcji, już zajęty Boruto, czarna koniczyna i inne popularne programy. Szkoda, że ​​Perriot zaniedbał Tokijski ghul (która była prawdopodobnie największą aktywną franczyzą). Coś podobnego wydarzyło się, gdy Studio Madhouse było zbyt zajęte, by kontynuować Człowiek z jednym ciosem, więc oddał swój drugi sezon do innego studia. Tokijski ghul jest prawdziwą dojną krową, więc Perriot nie chciał stracić swoich praw do franczyzy. Na końcu, T Okyo Ghul: re został zwolniony do Pierrot+, mniejszego studia, które borykało się z obciążeniem pracą.

ZWIĄZANE Z: Powrót anime Bleacha może rozwiązać problemy z Final Arc Arc

Tokyo Ghoul :re's personel również pozostawiał wiele do życzenia. Animatorzy, projektanci postaci i reżyserzy z oryginalnej serii byli zajęci gdzie indziej, co wyjaśnia, jak różniło się anime od swoich poprzedników . Shuhei Morita, reżyser najlepszych Tokijski ghul dostępne odcinki (odcinek 1 i 12 oryginału oraz odcinek 12 z Korzeń A ) mógł mieć możliwie uratował odcinek lub dwa, ale on też był zajęty inną pracą. Ogólnie rzecz biorąc, gotowy produkt pochwalił się głębokim brakiem wysiłków zgodnych ze standardami branżowymi we wszystkich obszarach. Nawet sztuka promocyjna (plakaty itp.) wyglądała, jakby były leniwie ubijane.

Niestety to już chyba koniec Tokijski ghul adaptacje anime. Seria nie jest tak popularna jak kilka lat temu, więc szanse na kolejną rundę (być może z innym studiem) są niewielkie. Wierny restart , przypomina Fullmetal Alchemist: Bractwo, byłoby gratką dla fanów, ale to tylko mrzonka. Na razie najlepiej po prostu przeczytać mangę.

A propos, Tokijski ghul :re jest dostępny w języku angielskim od Mianowicie media.

CZYTAJ DALEJ: Dragon Ball Super całkowicie marnuje potencjał Majin Buu



Wybór Redakcji


Rekord kasowy Króla Lwa skazuje nas na całe życie przeróbek Disneya

Wyłączność Cbr


Rekord kasowy Króla Lwa skazuje nas na całe życie przeróbek Disneya

Król Lew zarabiał więcej w kasie niż Kraina Lodu, co oznacza, że ​​remake nie skończą się w najbliższym czasie.

Czytaj Więcej
10 najlepszych anime ze studia Bones (według IMDb)

Listy


10 najlepszych anime ze studia Bones (według IMDb)

Studio Bones wprowadziło na ekrany wiele wspaniałych seriali, od Cowboy Bebop po My Hero Academia. Ale które według IMDb są najlepsze?

Czytaj Więcej