DmC: Devil May Cry zasługuje na drugie spojrzenie

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Podczas siódmej generacji konsol Capcom przeżył kryzys tożsamości. Ponieważ sprzedaż japońskich gier spada, przekazali swoje flagowe franczyzy zachodnim deweloperom, aby czerpać korzyści z ciągle rozwijającego się zachodniego rynku gier wideo. Większość z tych eksperymentów była katastrofą. Podczas Dead Rising 2 był hitem, tytuły takie jak Bioniczny komandos , Zaginiona planeta 2 , i Mroczna Pustka spadła krytycznie i komercyjnie. Sukces nowej, zachodniej inicjatywy Capcom opierał się na jednym eksperymencie: DmC: Devil May Cry .



Kierowany przez teorię Ninja, DmC: Devil May Cry była próbą ponownego uruchomienia ukochanej serii gier akcji, ale stała się punktem spornym dla fanów. diabeł może płakać seria w dużej mierze trzymała się swoich broni przez dziesięć lat, łącząc szybką, stylową walkę z kinową prezentacją, która nigdy nie traktowała siebie zbyt poważnie. Jego sukces sprawił, że wiele innych studiów deweloperskich poszło w jego ślady z grami takimi jak Bayonetta , Powstanie Metal Gear i bardziej dopracowanie formuły. Co może pójść nie tak z tak innowacyjną, eksperymentalną i udaną serią pod opieką Ninja Theory?



Okazuje się, że dużo. DMC reboot był otoczony kontrowersją na długo przed jego wydaniem z powodu złego PR, zaniedbując opinie fanów i doniesienia o słabych klatkach na sekundę. Po falach kontrowersji pochodzących z każdego końca spektrum, DMC: diabeł może płakać wydany do ogólnie pozytywnego odbioru krytyków i sprzedał się w około dwóch i pół miliona egzemplarzy. Fani wciąż uważali, że ostrzejszy Dante jest bez smaku w porównaniu z oryginałem, a kontrowersje wokół tej gry wydawały się nieustanne przez lata, ale pożary z czasem się uspokoiły.

DmC: Devil May Cry teraz czuje się jak woda pod mostem. Capcom zdał sobie sprawę, że nie była to gra, której chcieli fani, i ostatecznie nadrobił to dzięki ponownemu wydaniu „Definitive Edition” w 2015 roku, które zawierało wszystkie poprzednie DLC i zwiększoną liczbę klatek na sekundę. Nadal, DMC jak franczyza wydawała się martwa w wodzie, a Capcom nawet wracał do studni, aby zrobić Devil May Cry 5 . Czas nie był najmilszy dla nieszczęsnego diabeł może płakać uruchom ponownie i ze zrozumiałych powodów. Jednak pod powierzchnią kryje się wiele rzeczy, których wielu wtedy nie rozpoznało.

Wszelkie przyprawione diabeł może płakać fan o tym wie DMC: diabeł może płakać jest o wiele łatwiejsza niż poprzednie pozycje z serii. Nawet na standardowym „normalnym” poziomie trudności gracz nie napotka zbyt wiele, jeśli chodzi o opór. Mimo że gra jest z pozoru łatwiejsza, zawiera zaskakującą różnorodność w walce. Poprzedni diabeł może płakać gry nie bały się rzucać graczom nowej broni, ale DMC: diabeł może płakać był myślący przyszłościowo, aby korzystanie z tej broni było jak najwygodniejsze. Mapując wszystkie bronie na D-pad na kontrolerze, gracz mógł w dowolnym momencie zmienić walkę z maksymalnie pięcioma broniami do walki wręcz i dystansowej, ze względną łatwością łącząc ze sobą szalone kombinacje. DMC: diabeł może płakać Piaskownica broni na początku wydaje się łatwa w użyciu (i z pewnością może być, jeśli nie zastanawiasz się nad tym), ale bogactwo ulepszeń broni i sama liczba dostępnych ciągów kombinacji sprawia, że ​​​​mastering DMC Piaskownica broni twarda, ale uczciwa.



Związane z: Marvel vs. Capcom Infinite: oto, co poszło nie tak

kto jest właścicielem piwa kawalerskiego?

Świetna piaskownica z bronią nic jednak nie znaczy, chyba że istnieje zabawna różnorodność wrogów, na których można ich użyć, a DMC: diabeł może płakać ma to w tłumach. Wielu może źle mówić o projektach wrogów, ale ich funkcjonalność i różnorodność sprawiają, że gracz podejmuje karkołomne decyzje, aby wykorzystać najlepsze narzędzia w danej sytuacji. Oprócz zabawnych standardowych wrogów, DMC Bitwy z bossami są również zróżnicowane, wymagając od gracza korzystania z tej samej różnorodności walki w normalnych sytuacjach, ale z dodatkowymi kinowymi elementami i trudniejszym wyzwaniem. Żaden boss ani zwykła walka nie czuje się zupełnie tak samo, co jest mocną stroną wielu gier akcji, które wciąż nie są w stanie uchwycić, a to dzięki samej ilości treści w strukturze misji do misji.

Wcześniejsze gry w DMC seria może pochwalić się większą różnorodnością projektów poziomów, ale DmC: Devil May Cry daje graczowi mnóstwo narzędzi, dzięki którym przechodzenie poziomów jest lepsze niż kiedykolwiek. Dzięki długiej gamie haków, luźniejszym sterowaniu skokiem i funkcji szybowania, poruszanie się w in diabeł może płakać reboot jest prawdopodobnie najlepszym, jaki seria widziała do dziś. Sama łatwość poruszania się prowadzi do większego poczucia odkrycia, dzięki czemu tajne polowanie wydaje się mniej żmudne niż wcześniejsze wpisy z serii.



Chociaż fani dostali to, czego chcieli pod koniec dnia z niesamowitym Devil May Cry 5 , ponowne uruchomienie nie powinno zostać przeoczone przez fanów gier akcji. Historia jest bałaganiarska, ton jest gorzki, a postacie są po prostu złe, ale rozgrywka błyszczy jak nieoszlifowany diament. Rozgrywka jest zawsze królem w sferze gier wideo i chociaż wiele aspektów związanych z rozgrywką jest in DMC: diabeł może płakać to bałagan, który nie powinien powstrzymać ludzi przed wypróbowaniem tej zapomnianej już perełki gry akcji. Teraz bardziej niż kiedykolwiek, DMC: diabeł może płakać warto grać.

Czytaj dalej: Ray Tracing Xbox Series S nie działa w Devil May Cry 5: Special Edition



Wybór Redakcji


Niezwyciężony: kultura i historia Viltrumite, wyjaśnione

Inny


Niezwyciężony: kultura i historia Viltrumite, wyjaśnione

Viltrumici z Invincible dysponują niesamowitą mocą, a podbijające imperium jest więcej niż zadowolone z wykorzystania swojej siły do ​​przejęcia galaktyki.

Czytaj Więcej
Pożeracz dusz: 10 rzeczy, których nie wiedziałeś o Meduzie Gorgon

Listy


Pożeracz dusz: 10 rzeczy, których nie wiedziałeś o Meduzie Gorgon

Soul Eater zawiera jedną z najciekawszych wersji kultowej postaci Meduzy z mitologii i jest o niej wiele do rozszyfrowania.

Czytaj Więcej