Joe Manganiello, najbardziej znany ze swojej roli na Czysta krew i za jego kameę jako Deathstroke w Liga Sprawiedliwych scena po napisach, pojawiła się Późny program ze Stephenem Colbert omówić temat bardzo bliskie jego sercu - Dungeons & Dragons - i rzucić trochę cienia.
Fan tej gry fabularnej od dzieciństwa, Manganiello udowodnił swoją własną wiarygodność nerd profilem postaci, którą teraz gra, wchodząc w szczegóły z dokładną terminologią D&D i wiedzą. Colbert, który również miał pewne doświadczenie w tej grze, zdołał nadążyć za żargonem: „Nie wchodzisz do mojego domu, nie rzucasz Tiamat i myślisz, że nie rzucę Bahamuta!”.
Manganiello wydawał się pod wrażeniem, na tyle, że zaprosił Colberta do swojego domu, z piwnicą przerobioną na pokój gier, wraz ze smoczymi głowami zamontowanymi na ścianach, na grę w D&D. Obaj wyciągnęli nawet zestaw wielościennych kości, aby podczas wywiadu rzucić kilka statystyk postaci.
skręcony oset ipa
Kiedy jednak pojawiło się nazwisko innego znanego nerda, Manganiello miał pewne wątpliwości. – Gra Vin Diesel – powiedział Colbert. – Mówi, że tak.
POWIĄZANE: Deathstroke Film Still „w pracach”, zapewnia Joe Manganiello
– Ma – odparł Manganiello z psotnym uśmieszkiem – ale nie znam nikogo, kto by się z nim bawił… i uwierz mi, bym wiedział! Chciałbym wiedzieć.'
Choć trudno jest spierać się z wyraźnym autorytetem Manganiello w tej sprawie, Diesel od dawna jest uwielbiany przez nerdów za przyjęcie D&D, pomimo jego twardego wizerunku bohatera akcji. Fani prawdopodobnie mogą się jednak zgodzić co do jednego: najlepszym sposobem na rozwiązanie tego byłoby wspólne przyłączenie się obu aktorów do nowej gry. W końcu Manganiello ma na to idealną przestrzeń.
POWIĄZANE: Vin Diesel jest najlepiej zarabiającym aktorem 2017 roku
piwo kronbourg 166464