List do King Stars podziel się swoimi doświadczeniami podczas tworzenia epickiej serii

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Nowa seria fantasy YA od Netflixa List do króla – oparta na holenderskiej powieści, która była uwielbiana w Holandii od czasu jej publikacji w 1962 roku – przedstawia grupę młodych bohaterów, którzy żyją w królestwie uwikłanym w długą wojnę. Jest Tiuri, grany przez Amira Wilsona, szkolącego się rycerza, który znajduje się w nieoczekiwanej misji dostarczenia tytularnego listu dla króla; Iona, grana przez Thaddeę Graham, szkolonego rycerza, który jest zarówno antagonistą, jak i sojusznikiem Tiuriego; Lavinia, grana przez Ruby Ashbourne Serkis, córkę burmistrza zubożałego miasta, który planuje znaleźć sposób, by wprowadzić tam handel; oraz Prince Veridian, grany przez Gijsa Bloma, bezwzględnego dowódcę wojska i dyspozytora tego tajemniczego listu.



CBR usiadł z Wilsonem, Grahamem, Serkisem i Blomem, by ożywić rozmowę o tym, jak zaangażowali się w serial, kręcąc w plenerze, trenując skomplikowane akrobacje swojej postaci i przebierając się w kostiumy na potrzeby serialu.



CBR: Nakręciłeś serial w Nowej Zelandii i Pradze. Co to było?

Wilsona: Tak więc mieliśmy dwa miesiące od października do grudnia w Nowej Zelandii. A potem mieliśmy wolny styczeń, luty, a potem luty do... kiedy to było... czerwca? Tak, spędziliśmy w Pradze około czterech miesięcy. Nie, było dobrze. Mieliśmy siebie, więc dotrzymywaliśmy sobie… towarzystwa, co jest dobre.

Serki: Szczerze mówiąc, wszyscy trzymaliśmy się siebie na całe życie.



Wilsona: Dobrze, że wszyscy się dogadywaliśmy…

Serki: Zwłaszcza w Nowej Zelandii, bo jesteś tak daleko od domu. I jest 12-godzinna różnica czasu i czujesz się bardzo daleko. Mamy więc szczęście, że mieliśmy…

Wilsona: …mogli na sobie polegać.



Grahama: Za każdym razem, gdy filmujesz coś przez tak długi czas, czujesz się jak w małej bańce. I naprawdę trudno jest nawiązać kontakt z ludźmi w domu, ponieważ to jest tak inny świat i tyle się dzieje, że naprawdę trudno to wyjaśnić. Więc mieć kogoś, z kim można porozmawiać i jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że cała obsada tak się dogadała i mogliśmy się na sobie oprzeć i pomagać sobie nawzajem w trudniejszych dniach.

Jak więc wszyscy zaangażowaliście się w projekt?

Serki: Spotkałem cię [Wilson] pierwszego dnia przesłuchania.

Wilsona: Zrobiliśmy, tak… Więc [mieli] przesłuchania grupowe, [gdzie] testowali [szkolonych rycerzy], aby zobaczyć, jak razem pracują. I przetestowali jak Tiuris i Lavinias, aby zobaczyć, jak współpracują. Więc wtedy po raz pierwszy spotkałem Ruby. I mieliśmy kilka przesłuchań. Ile mieliśmy? Odbyliśmy ze sobą jakieś trzy lub cztery przesłuchania, zanim oboje dostaliśmy tę rolę.

Serki: Tak.

Czy wiedziałeś o holenderskiej historii przed przesłuchaniem? A może to było dla ciebie zupełnie nowe?

Wilsona: To było dla mnie nowe. Nie czytałem tego.

Grahama: Ja też tego nie czytałem.

Serki: Okładkę książki widziałam już wcześniej w księgarniach.

Ja też tego nie znałem.

Kwiat: Wychowałem się z książką…. Jestem z Danii…. W Holandii co roku przyznawana jest nagroda za najlepszą powieść dla dzieci. A kiedy… cena zbliżała się do 50-lecia, przyznali jedną nagrodę wśród wszystkich zdobywców nagród od ponad 50 lat i List do Król to książka, która go wygrała. Tak więc jest uważana za najlepszą powieść dziecięcą XX wieku w Holandii, więc to całkiem spora sprawa.

Jak to było, gdy dowiedziałeś się, że będziesz częścią tego programu?

Kwiat: Nierealny. Jeśli mogę być szczery, płakałem. Zrobiłem. Kiedy [dostałem] telefon, że dostałem rolę, tak, płakałem. Ponieważ już wiedziałem, że to robicie. Przeczytałem artykuł na ten temat, ponieważ dla Holandii to wyjątkowa rzecz, aby mieć taką historię. To jest tak drogie naszej kulturze [i] tak dużej części naszej kultury, jak… powiedzmy Harry Potter jest do Wielkiej Brytanii, a może i całego świata. Ale to dość wyjątkowe, że tak duża firma, jak Netflix, produkuje ją i robi o tym tak epicki program. Więc już o tym wiedziałem. Więc to było po prostu nierealne, nawet dostać się na to przesłuchanie.

Spektakl ma epicki zasięg. Walczysz na miecze, jeździsz konno i walczysz. Jak wyglądał trening do pokazu i ile musiałeś opanować?

Wilsona: No cóż, wszyscy przyjechaliśmy do Nowej Zelandii nie… po żadnej walce ani jeździe konnej, więc wszyscy byliśmy w tym zupełnie nowi.

stalowe piwo rezerwowe

Serki: Odbyliśmy trzytygodniowy bootcamp.

Wilsona: Tak, mieliśmy trzy tygodnie przed zdjęciami i cztery godziny dziennie na obóz treningowy.

Grahama: To było intensywne.

Wilsona: [To było] tylko budowanie siły, a po południu też jeździliśmy konno. W zasadzie to zabiłoby twoje nogi. Tyle ćwiczeń. Przysiady, biegi i wtedy trzeba było iść do konia i [jęczy].

Grahama: Czasami naprawdę… wciągnęłam się na konia. Czasami musiałem podnosić nogę, bo twoje nogi są strzaskane.

ZWIĄZANE Z: List do króla zamienia ukochaną powieść w ogólną fantazję

A Iona popisuje się na swoim koniu. Czy to ty, Thaddea, czy to był dublet kaskaderski?

Wilsona: To była Thaddea!

Grahama: Tak, to byłem ja! Nie, [ja] miałam niesamowite dublety dla Nowej Zelandii i Pragi... Ona była z Kazachstanu. A ona przyszła i robiła wszystkie sztuczki jeździeckie. Niesamowicie było ją oglądać. Więc chciałbym, żeby to był ja. Ale sprawiła, że ​​wyglądam naprawdę fajnie.

Nasze dublety były niesamowite, nasze zespoły kaskaderskie były naprawdę świetne, a także cudownie się z nimi pracowało. I chodziło o to, że każda akcja w serialu jest napędzana fabułą. Nie służy tylko do popisywania się lub po prostu do walki na miecze. Jest napędzany przez postać i myślę, że to sprawia, że ​​oglądanie go jest tak interesujące, ponieważ odnosisz się do obu stron walki i kibicujesz obu, nie jesteś pewien, kogo chcesz wygrać.

Kwiat: Jednak nadal wygląda epicko. Wczoraj wieczorem pokazali nam zwiastun. Jest taka sekwencja Iony, jak wprowadzenie Iony, jest po prostu taka zła.

Serial pokazuje obie strony konfliktu. Ale ponieważ książę Viridian prowadził szarżę po drugiej stronie, oznaczało to, że był trochę oddzielony.

Kwiat: Tak, tak, przez cały czas byłem sam.

I trochę przerażające.

Kwiat: Traktuję to jako komplement.

Jak to było, gdy znalazłeś się we własnej bańce?

Kwiat: Cóż, teraz, kiedy o tym myślę, większość postaci, które gram, jest trochę - smutno to powiedzieć - ale trochę samotna. Więc jestem trochę przyzwyczajony do tego, że mam taką dynamikę lub po prostu jestem jedyną osobą w pokoju lub mam tylko jedną postać, która gra naprzeciwko.

I właściwie to mi się podobało, bo na początku bardzo, bardzo się bałam. To wszystko było dla mnie naprawdę przytłaczające, ponieważ mam doświadczenie w filmie i telewizji, ale nie na taką skalę. A po pierwszych dniach, kilku dniach kręcenia, czułem, że przejmuję kontrolę nad sytuacją. Mogłem się zrelaksować i myślę, że było mi łatwiej… że przynajmniej na początku nie byłem otoczony przez tych wszystkich ludzi, ponieważ mogłem po prostu poczuć, że mogę przejąć kontrolę, której chciałem.

Ale też byłem trochę zazdrosny. Zwłaszcza, gdy widziałem ostatnie odcinki lub produkt końcowy, wydawało mi się to świetną zabawą być tam cały czas razem. I tak fajnie się to ogląda. Więc chciałbym tam być. Ale dużo się kręciliśmy i [dla kolegów z obsady] byliście bardzo, bardzo gościnni, co naprawdę doceniam. Więc świetnie się z wami bawiłem, ale nie na planie.

POWIĄZANE: List do Woli Króla Daviesa na temat współczesnego znaczenia serialu

piwo z latarni morskiej

A co z tobą, Amir? Minął rok między tym a Jego ciemne materiały , robisz wiele naprawdę epickich koncertów. Jak to było robić to i Jego ciemne materiały ?

Wilsona: …to było dla mnie tylko duże rozmycie, stało się tak szybko. Miałem…. List do króla , miałem tydzień, a potem poszedłem od razu do Jego ciemne materiały .… Dobrze było zrobić je obie, jestem podekscytowany, że oboje wyjdą i…

Kwiat: Sekretny ogród .

Wilsona: I [film] Sekretny ogród . W zasadzie wyszedłem z Sekretny ogród a potem miałem małą przerwę. I faktycznie dowiedziałem się, że dostałem rolę Tiuriego, gdy byłem w Hiszpanii. Byłem na wakacjach. A potem mój agent zadzwonił do mnie i [powiedział mi] … to był najlepszy czas w moim życiu, byłem bardzo szczęśliwy przez resztę podróży. A potem wyleciałem jak w następnym tygodniu [by strzelać List do króla ]. Wszystko wydarzyło się natychmiast. A potem pojechałem do Nowej Zelandii, poznałem tych facetów. A potem, kiedy wróciłem na okres dwóch miesięcy - mieliśmy wolny styczeń, luty - wtedy miałem przesłuchanie do Jego ciemne materiały . A potem dostałem to pod koniec kręcenia [ List do króla ].

Kwiat: To jest szalone!

Wilsona: Było dość tłoczno. Ale było dobrze….

Dla List do króla , czy lubiłeś przebywać w tego rodzaju średniowiecznej scenerii, kostiumach, mieczach?

Wilsona: Lubię to. Podobała mi się cała walka na miecze i takie tam. To było dobre. To dużo [bardziej zabawne] niż strzelanie z pistoletu czy coś takiego. Myślę, że walka na miecze jest naprawdę dobra.

Serki: Pamiętam, jak mówiłaś, kiedy zamierzałaś zrobić Jego ciemne materiały [byłeś szczęśliwy, że możesz] nosić dres.

Wilsona: Tak. To było właściwie [a] dobre o Jego ciemne materiały . Bo kostiumy [w T list do króla ], wszystkie buty i sznurowadła, które musiałbyś zrobić, stają się dość irytujące.

Grahama: Zajęło mi trochę czasu, aby się przebrać.

Wilsona: Zajęło mi trochę czasu, aby dostać się do kostiumu, a ja się w Jego ciemne materiały noszę tylko dresy i trampki.

Kostiumy w stylu średniowiecznym wyglądają tak skomplikowane, zwłaszcza dla kobiet.

magiczne piwo morelowe w kapeluszu

Grahama: Miałem swój skórzany… kawałek i nałożyłem go, a potem musiałem go związać z boku.

Serki: Coś jak tunika.

Grahama: Tak, jak tunika, ale ze skóry. Moja bohaterka, Iona, myślałam, że nie pochodzi z takich przywilejów, jak inni [rycerze w szkoleniu], więc nie ma ludzi, którzy mogliby jej pomóc. I każdego dnia, kiedy go zakładałem, ktoś przychodził i pomagał mi się zawiązać [więc zastanawiałem się], jak do diabła Iona miałaby to zrobić sama. A może mieszkała w nim i nigdy nie wystartowała. Ponieważ sam nie mogę wejść i wyjść.

Naprawdę fajnie jest żyć w świecie, w którym nie mamy. A właściwie po prostu jeździć konno przez cały dzień i myśleć o tym, jak obozowaliby na świeżym powietrzu. A ta podróż [bohaterowie biorą udział w serialu] musiała ich w rzeczywistości zabrać na zawsze konno. To właśnie czułem, kiedy czytałem książkę. Dużo w tej książce brzmi: „Wciąż jedzie na koniu”.

Wilsona: To było dobre, bo faktycznie musieliśmy to zrobić na miejscu…. Specjalnie dla mnie jako aktora było to dobre, ponieważ czułem się, jakbym jechał w tę podróż, ponieważ byłem w tym miejscu [z] tymi ogromnymi górami i tak dalej. To było takie surrealistyczne.

Grahama: Mamy szczęście, że możemy tam pojechać.

Serki: Wspaniale jest też dotrzeć do punktu, w którym będąc na koniu, możesz pojechać, aby rzeczywiście gdzieś dotrzeć… i używać go jak środka transportu. To naprawdę przenosi cię z powrotem.

POWIĄZANE: Wiedźmin: Netflix rzuca wiedźmina, wampira i nie tylko na sezon 2

Sceneria jest niesamowita. To naprawdę piękne. Czy tak się czułeś podczas kręcenia?

Grahama: Pierwszego dnia dotarliśmy do Queenstown w Nowej Zelandii na Wyspie Południowej, pamiętam, że poszliśmy na spacer i oglądaliśmy słońce nad wodą i czułem się jak z pocztówki. To było nierealne. Jednego dnia wybraliśmy się na narty wodne, byliśmy na wodzie i prawie się rozpłakałam z powodu tego, jak piękne jest to, co istnieje w naszym świecie.

Serki: Ale także w Pradze zobaczyliśmy niesamowite zamki, które naprawdę bardzo mi się podobały. A także zestawy, które zbudowali, były niesamowite….

Wilsona: Dom Tiuriego… w serialu… – Nie pamiętam, jaka jest prawdziwa czeska nazwa – ale to [oznacza] Castle of Bones [po angielsku], ponieważ faktycznie jest zrobiony z kości….

Bardzo podobała mi się też postać Lavinia, ponieważ chociaż wyglądała jak stereotypowa staromodna dama, była naprawdę mądra, naprawdę wiedziała, czego chce i poszła za tym. Jak to było, gdy ożywiłeś to, Ruby, ponieważ pojawia się w historii w nieco inny sposób?

Serki: Lavinia jest… inna… Dorastała w zupełnie innym środowisku, …jest córką burmistrza, ale to naprawdę podupadłe, biedne miasto. I tak spędziła całe swoje życie na wymyślaniu planów wzbogacenia się. Tak więc jej podróż na początku jest zasadniczo pomocna w znalezieniu trybu, który otworzy handel w jej mieście. Więc to inny plan, ale ona kończy się po prostu w tej podróży.

I jest naprawdę sprytna i niezbyt miła, kiedy ją spotykasz po raz pierwszy, i całkowicie używa Tiuriego…. A jedynym powodem, dla którego wyrusza z nim w podróż, jest to, że zdaje sobie sprawę, że nie może bez niego jeździć konno. Potem zostali dobrymi przyjaciółmi.

Gdybyś mógł podsumować List do króla w kilku słowach dla swoich widzów, co byś powiedział?

Grahama: Myślę, że to epicka opowieść o przygodzie i samopoznaniu oraz…

Wilsona: …dorastanie.

Glom: Nowoczesne spojrzenie na klasyczną… opowieść. Próbuje przekazać te same wiadomości, co oryginalna książka, ale w nowoczesny sposób.

Sześciodcinkowy pierwszy sezon z Amirem Wilsonem, Islamem Bouakkazem, Jackiem Bartonem, Ruby Ashbourne Serkis, Thaddeą Graham, Jonah Lees, Davidem Wenhamem, Tawfeekiem Barhomem i Gijsem Blomem List do króla jest teraz przesyłany strumieniowo w serwisie Netflix.

DALEJ: List do Woli Króla Daviesa na temat współczesnego znaczenia serialu



Wybór Redakcji


Seria Southern Tier Blackwater - Choklat

Stawki


Seria Southern Tier Blackwater - Choklat

Southern Tier Blackwater Series - Choklat a Stout - Imperial Flavored / Pastry beer firmy Southern Tier Brewing Company (ABV), browar w Lakewood w stanie Nowy Jork

Czytaj Więcej
Justice Society: II wojna światowa daje Wonder Woman lepszą historię miłosną niż DCEU

Kino


Justice Society: II wojna światowa daje Wonder Woman lepszą historię miłosną niż DCEU

Animowane Justice Society: World War II właśnie dało posłusznej Wonder Woman znacznie lepszą historię miłosną ze Stevem Trevorem niż filmy DCEU.

Czytaj Więcej