Mortal Kombat scenarzysta Greg Russo drażnił się, że kontynuacja akcji na żywo Netflix z 2017 roku Notatnik śmierci film będzie bardziej wierny oryginalnej mandze.
'I Notatnik śmierci , Jestem wielkim fanem mangi, jestem wielkim fanem oryginalnego materiału źródłowego i myślę, że jest to jedna z najlepszych mang, jakie kiedykolwiek napisano” – wyjaśnił Russo. Mamy to objęte . „I tak dla mnie nie grałem żadnej roli w Notatnik śmierci , pierwszy film, który zrobił Netflix, ale przyszedłem z pewnym punktem widzenia na to, co chciałem zrobić w sequelu. Częścią tego jest to, że chciałem wrócić do materiału źródłowego”.
„Chciałem wrócić do tego, co sprawiło, że oryginalny materiał był tak wspaniały, więc robimy z nim coś naprawdę fajnego” – kontynuował. „Mam nadzieję, że wkrótce będzie więcej informacji na ten temat, ale będzie to… nie będzie dokładnie to, czego oczekujesz. I to w bardzo kuszący sposób.
Pierwsza akcja na żywo Notatnik śmierci film wyreżyserował Adam Wingard, a scenariusz napisali Charles Parlapanides, Vlas Parlapanides i Jeremy Slater. Film, który ukazał się na Netflix, otrzymał mieszane oceny zarówno od Notatnik śmierci fanów i ogólnych krytyków. Jednak dyrektor ds. treści Netflix, Ted Sarandos, nazwał film „sporym” sukcesem pod względem oglądalności.
Oparta na japońskiej mandze o tym samym tytule autorstwa Tsugumi Ohba i Takeshi Obata w reżyserii Adama Wingarda, Notatnik śmierci W roli Ryuka występują Nat Wolff, Lakeith Stanfield, Margaret Qualley i Willem Dafoe. Film jest obecnie dostępny w serwisie Netflix.
Źródło: Mamy to objęte