Trzy lata po tym, jak pierwszy film szturmem podbił świat (a przynajmniej Netflix), adaptacja serialu Jenny Hana Do wszystkich chłopców, których kochałam wcześniej dobiegła końca. W Zawsze i na zawsze , Lara Jean Song Covey (Lana Condor) i Peter Kavinsky (Noah Centineo) idą na studia, co wprowadza mnóstwo niepewności w ich związek . Film w większości pozostaje wierny materiałowi źródłowemu, a oglądanie go przypomina czytanie listu miłosnego – to jedyny sposób, w jaki może być.
Zawsze i na zawsze może poszczycić się czasem działania wynoszącym jedną godzinę i 55 minut, co na pierwszy rzut oka wydaje się długie, ale dobrze sprawdza się w przypadku każdego elementu książki Hana. Lara Jean spędza wiosenną przerwę z rodziną w Seulu, a następnie jedzie do Nowego Jorku na wycieczkę seniorów; ona i Peter dużo rozmawiają o college'u i przyszłości i razem chodzą na bal.
Tymczasem tata Lary Jean (John Corbett) poważnie traktuje Trinę (Sarayu Rao), Kitty (Anna Cathcart) dorasta, a przyjaciele Lary Jean obmyślają swoje plany na studia. Prawie wszyscy z dwóch pierwszych filmów powracają na ten ostatni hurra, więc Zawsze i na zawsze czuje się jak właściwy pożegnanie. To oczywiste, jak bardzo filmowcy i obsada uwielbiali robić ten serial; złamane serca są druzgocące, a radość jest niesamowita. Każdy jest w tym w 100 procentach, a wrażenia z oglądania są w rezultacie emocjonalne i dźwięczne.
Zawsze i na zawsze ma mnóstwo wywołań zwrotnych do dwóch pierwszych TATBILB filmy, które ukazały się w 2018 i 2020 roku. Gdy LJ i Peter pamiętają, jak rozpoczął się ich związek i wydarzenia, które doprowadziły ich do tego momentu, fani traktują wspomnienia z perspektywy bohaterów, co jest bardziej intymne niż po prostu oglądanie tych scen na ekranie.
Nawet ścieżka dźwiękowa nawiązuje do dwóch pierwszych filmów, w tym remiksu „I Like Me Better” Lauv. Muzyka odgrywa większą rolę w Zawsze i na zawsze niż to było w Do wszystkich chłopców, których kochałam wcześniej lub PS Wciąż cię kocham . Włącza piosenki do fabuły w sposób, który zawiera całą nostalgię wiosny seniorów i pożegnania z przyjaciółmi i bliskimi, jednocześnie starając się trzymać tego, co najważniejsze. Głównym tematem tutaj jest zmiana, a zmiana jest przerażająca – ale jest też potrzebna i dobra.
Szczerze mówiąc, w tym filmie nie ma wiele do krytykowania. Nawet tempo jest dobre, pomimo wielu eksplorowanych lokacji. Szczerze, Zawsze i na zawsze jest ściśle związany z pierwszym filmem, aby uzyskać efektowną fabułę i płynność.
To list miłosny do książek Hana, do Lary Jean i Petera, do ich przyjaciół i rodzin; to list miłosny do obsady, która zakochała się w tych postaciach tak samo jak fani, i oczywiście jest to list miłosny do samych fanów. Całe założenie Do wszystkich chłopców, których kochałam wcześniej jest o Wielkich Uczuciach, a filmy konsekwentnie to uchwyciły, nigdy nie przesadzając.
Wątków romantycznych komedii jest mnóstwo w Zawsze i na zawsze . Bez nich nie byłoby dobrze. Jednak nie odbierają one autentyczności przedstawień – jeśli już, to daje obsadzie więcej do pracy, gdy zabierają te postacie w ostatnią wspólną podróż. Od początku do końca ten film wzbudzi emocje fanów, i o to chodzi. Pożegnanie jest beznadziejne, ale nic nie trwa wiecznie... Chociaż to jest romans, więc może niektóre rzeczy robią.
W każdym razie Condor, jak zawsze, trzyma emocjonalny rdzeń filmu, a obserwowanie, jak wciela się w Larę Jean w okresie ogromnej przemiany w jej życiu, jest równie satysfakcjonujące, co słodko-gorzkie. Ona i Centineo są w centrum tej historii, ale zawsze bardziej chodziło o LJ niż o Petera, ponieważ jest to z jej punktu widzenia. Dopracowane i oszałamiające działanie Condora sprawia, że tej serii i w Zawsze i na zawsze , jej gwiazda świeci szczególnie jasno.
Krótko mówiąc: Do wszystkich chłopców, których kochałam: zawsze i na zawsze to idealna wyprawa do ukochanej trylogii rom-com. To zabawne, zabawne, łamiące serce i triumfujące. Może również wymagać co najmniej jednego pudełka chusteczek higienicznych i kufla naprawdę dobrych lodów do oglądania.
Na podstawie książki Jenny Han, adaptowanej na ekran przez Katie Lovejoy i wyreżyserowanej przez Michaela Fimognari, Do wszystkich chłopców, których kochałam: zawsze i na zawsze gwiazdy Lana Condor, Noah Centineo, Anna Cathcart, Janel Parrish, Madeleine Arthur, Emilija Baranac, Ross Butler, John Corbett, Sarayu Rao i Trezzo Mahoro. Premiera filmu w piątek, 12 lutego na Netflix.
Egzemplarz recenzji został dostarczony do CBR.