Voltron: Legendary Defender firmy Netflix od czasu debiutu w 2016 roku rósł w siłę od czasu debiutu w 2016 roku. Seria z powodzeniem przeobraziła klasyczną opowieść z lat 80., w której pięciu ludzkich Paladynów pilotuje obcą technologię w postaci wojskowych Lwów, by stworzyć Voltrona, gigantycznego robota, który wyzwala zniewolone planety ze szponów cesarza Zarkona i Imperium Galra.
W zeszłym sezonie pojawiło się kilka nowych osiągnięć, w tym Zarkon powracający ze śpiączki, zła wiedźma Haggard, która najwyraźniej nie ma pomysłów, jak powstrzymać Voltrona, oraz książę Lotor wzięty do niewoli przez Drużynę Voltron, gdy próbował przejść na stronę bohaterów. I kiedy Sezon 5 rozpoczyna się w zaledwie sześciu odcinkach, opiera się na tym wszystkim i faktycznie zmienia całą cerę serialu, naprawdę pozostawiając los galaktyki do wzięcia. W rezultacie oto, co chcielibyśmy zobaczyć, gdy sezon 6 będzie miał premierę w czerwcu.
ZWIĄZANE Z: Zwiastun sezonu 5 Voltron ustanawia wątpliwy sojusz
piwo z pekanu południowego
Mniej dramatu rodowego
Legendarny obrońca idzie za burtą, czyniąc z linii głównej główną fabułę, a potrzebujemy tego mniej. Jasne, w przeszłości miały miejsce kluczowe rewelacje – rodzinna trifecta Zarkona, Haggarda i ich syna Lotora; Pidge walcząca z zabójcą, który okazuje się być jej dawno zaginionym bratem Mattem; i pierworodztwo Księżniczki Allury, nie tylko jako córka króla Alfora, ale także jako opiekun Voltrona — ale w tym sezonie wydaje się, że tropy dziedzictwa i rodów są rozgrywane dla wartości szokowej.
Zbyt wiele łuków czuje się zmuszonych, takich jak Allura odwiedzająca swój plan przodków, aby nauczyć się alteańskiej alchemii/magii, czy Keith ratujący agentkę Galry, która ujawnia się jako jego matka, Krolia. Mamy nadzieję, że sezon 6 odwołuje się do tych ujawnień lub przynajmniej robi je bardziej organicznie, co pomogłoby postaciom ukształtować własną tożsamość zamiast ugrzęznąć w przeszłości.
Jack's Abby framinghammer
O wiele więcej gwiezdnego trekkingu
Eksploracje kosmosu Team Voltron były zabawne, ale dość proste. Szukają ujarzmionych planet, uwalniają je i wprowadzają do Koalitonu (a la Star Trek Zjednoczonej Federacji Planet). Mimo to Paladyni nigdy tak naprawdę nie wybrali się na gwiezdny trekking, jak Legendarny obrońca została stworzona jako opowieść bardziej w stylu Gwiezdnych Wojen, w której piloci trzymają się blisko rdzenia Imperium Zarkona, jednocześnie koncentrując się na poznawaniu siebie i swoich Lwów.
POWIĄZANE: Voltron: Legendary Defender to Star Wars Netflixa
Sezon 5 zapewnia jednak fanom większy zakres kosmosu. Drużyna Voltron więcej wędruje przez nowe granice, a nawet wkracza do białej dziury w ramach ekspedycji mającej na celu odnalezienie mistycznego altejskiego świata Oriande. Widzimy również, jak armie Galra dzielą się w całej galaktyce w nieładzie, powtarzając, jak ogromne mogą być obrzeża kosmosu. Chcielibyśmy zobaczyć więcej tego w sezonie 6, gdzie bohaterowie i złoczyńcy odważnie udają się tam, gdzie nigdy wcześniej nie byli, aby naprawdę pokazać widzom cuda i tajemnice kosmosu.
Strona 2: Voltron naprawdę potrzebuje więcej Zarkona
1 dwa