Dużo zabawy w WandaVision pochodzi z zauważenia, że sitcom jest paralelą listu miłosnego do historii telewizji. Jedną z paraleli, którą wielu fanów mogło zauważyć, jest nazwisko gwiazdy serialu, Elizabeth Olsen, której siostry, Mary-Kate i Ashley, były legendami sitcomów w dzieciństwie jako Michelle na Pełen dom . Podobno ta dwójka nie pojawi się w nowej serii Disney +, ale to wstyd, biorąc pod uwagę, jak idealnie pasują.
Z jednej strony decyzja o nieużywaniu połączenia Olsen jako zasobu jest zrozumiała. W końcu serial ma swój własny cel i historię, którą opowiada. WandaVision reżyser Matt Shakman powiedział Variety że nie poprosił Mary-Kate i Ashley Olsen o występ ani nie poprosił Elizabeth, aby zrobiła to w jego imieniu, ponieważ serial „nie dotyczył parodii, hołdu ani parodii”.
Dlaczego Full House pierwotnie zakończył się po 8. sezonie?
Jednak chociaż Shakman dostarcza rozsądnego wyjaśnienia, im więcej myśli się o tym, co bliźniaczki Olsen mogłyby zrobić dla serialu, tym bardziej wydaje się to idealne. Istnieją oczywiste powiązania, takie jak ich rodzinny związek z gwiazdą serialu i ich tytaniczny status w historii telewizji, do którego serial tak adorująco mruga, ale nawet poza oczywistymi możliwościami, jakie zapewnia bliźniacza scena Olsena, są astronomiczne.
Nawet poza WandaVision bliźniacy Olsen nie grali razem na ekranie od ponad półtorej dekady. Ich naturalna charyzma była częścią ich uroku dosłownie przez całe ich życie i szkoda sądzić, że pozostaną na trwałej emeryturze. Jeśli kiedykolwiek pojawił się projekt bardziej odpowiedni do powrotu do planu sitcomu, trudno sobie wyobrazić, że robi się lepiej niż WandaVision .
Związek z ich siostrą Elżbietą również wykraczałby daleko poza urocze mrugnięcie w kontekście serialu. Chociaż jest jeszcze za wcześnie, aby powiedzieć, co się dzieje, co było jasne w pierwszych dwóch odcinkach WandaVision to upiorne poczucie nierzeczywistości i dziwny rozdźwięk między prawdą a fikcją. Nie ma lepszego sposobu na dodanie tej niepokojącej atmosfery niż wstawienie epizodu, który łączy wydarzenia ze świata rzeczywistego w fabułę serialu.
Widzowie już teraz czują się nieswojo, na przykład przez zmiany w ustawieniu kamer, które zakłócają komfort sitcomu niespokojnym filmem Davida Lyncha, gdy patrzą, jak Wanda przechodzi z gospodyni z przedmieścia do pogrążonej w żałobie wdowy. Gdy publiczność zaaklimatyzuje się w tych przejściach, łatwo będzie serialowi ponownie je zakłócić, zerkając za kurtynę, aby przypomnieć im, że Wanda to tak naprawdę Elizabeth.