Cameron Crowe i obsada muzykę i zwierzęta w Kupiliśmy zoo

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

W zeszły weekend Matt Damon, Scarlett Johansson, Thomas Haden Church, Colin Ford i Elle Fanning spotkali się z reżyserem Cameronem Crowe w Nowym Jorku, aby omówić swój świąteczny film Kupiliśmy Zoo . Chemia obsady była widoczna podczas optymistycznej rozmowy, która dotyczyła pracy z egzotycznymi zwierzętami, wspólnego wysiłku związanego z muzyczną inspiracją filmu i terminowością tworzenia podnoszącego na duchu filmu.



Film, który koncentruje się na wyprawie wdowca na własność zoo wraz z synem i córką, jest w dużej mierze opowieścią o tym, jak nie rezygnować z pozornie przegranych spraw. Zapytany, czy ktokolwiek z obsady miał przegraną sprawę, z której nie mógł zrezygnować, Church (który zapewniał komediowy komentarz podczas całego wydarzenia) zażartował, że nigdy się nie poddałem. Jestem własną przegraną sprawą. Damon zachichotał. Myślę, że prawdopodobnie wszyscy mieliśmy kilka filmów… które z perspektywy czasu są przegrane.



Ford przypomniał sobie, że pierwszy raz poszedł do zoo, śmiejąc się, to znaczy, że byłem dzieckiem – to nie było zbyt dawno temu! Następnie skinął głową w kierunku swojej matki, która była obecna, pytając: „Poszedłem do, mamo” – Zoo w Atlancie, prawda? Tam dorastałem. To było naprawdę fajne doświadczenie, a kilka lat później praca z nimi [zwierzętami] i bycie z nimi na planie każdego dnia było trochę jak ponowne bycie dzieckiem. Było dużo zabawy.

Damon wtrącił, po prostu kocham tak bardzo, że jego głos jest niższy niż wtedy, gdy kręciliśmy film.

Crowe wtrącił: Jestem z San Diego… Myślę, że każdy autobus zabierze cię do zoo w San Diego, nieważne, dokąd chcesz jechać. Więc to była wielka rzecz w naszym mieście, ale nigdy nie uważałem się za fanatyka zoo, aż do czasu, gdy nakręciliśmy film i zobaczyłem wszystkie tajniki tego, jak to się robi, i całą pasję, jaką ludzie wkładają w opiekę zwierząt.



Fanning wyjawiła, w jakim biznesie by się zajmowała, gdyby nie była aktorką, poprzez napady jej charakterystycznego chichotu, mówiąc: Cóż, myślę, że moje hobby, poza aktorstwem – dużo baletu, więc… ja prawdopodobnie naprawdę realizowałby moją karierę baleriny. Ale musisz być w tym tak dobry – w tym świecie możesz być dobry lub zły, więc musiałbym się naprawdę postarać.

Johansson dodał, nie wiem, jest wiele rzeczy, którymi chciałbym się zająć i mam nadzieję, że w końcu to zrobię, kiedy to wszystko się rozpadnie. Publiczność śmiała się z tego sarkastycznego żartu, a ona kontynuowała, współpracuję z wieloma organizacjami pozarządowymi… Myślę, że poświęciłbym temu więcej czasu. Myślę też, że fajnie byłoby mieć gdzieś winnicę, mieć ekologiczne gospodarstwo czy coś takiego. To jak hipisowskie życzenie.

Damon interweniował: To dobre, na co Johansson żartował: Farm fresh! Damon kontynuował wątek, mówiąc: Cóż, water.org – jestem współzałożycielem, więc prawdopodobnie poświęciłbym temu więcej czasu.



Zanim dziennikarze mogli przejść do kolejnego pytania, Church zażartował: Poczekaj chwilę, poczekaj. Colin chciałby założyć plantację ziaren kawy w Ameryce Południowej. I chciałbym uciec z cyrkiem. Nie, że byłeś zainteresowany!

Z dwóch niesławnych scen w filmie – jedna z udziałem dużego niedźwiedzia grizzly, a druga z setkami luźnych węży – powiedział Damon: Najbliżej niedźwiedzia dotarliśmy do sceny, w której Colin i ja byliśmy w samochodzie, a niedźwiedź rzeczywiście to zrobił. podejdź do okna. Ale położyli małą przekąskę na dachu, więc niedźwiedź tak naprawdę nas nie widział, bardziej interesowała go przekąska. A kiedy zrobiliśmy scenę w terenie… to był po prostu podzielony ekran, ponieważ nie chcieliśmy przeżyć ponownie Grizzly Man . Właściwie byłem znacznie bardziej zdenerwowany wężami, dopóki Scarlett nie zaczęła się ze mnie śmiać. I myślę, że było coś w tym, że jest ich tak wielu i obserwowanie, jak małe dzieci sobie z nimi radzą, że w końcu jakoś to przezwyciężyłem i było z tym OK.

Jakie dokładnie rodzaje węży były w tej partii? Wszystkie były różne, powiedział Damon. Było tylko kilka trujących, ale po prostu nie wiedziałeś, które, zaśmiał się. Nie, oczywiście żaden z nich nie był jadowity… więc było fajnie.

Church wtrącił się, wrzucili zieloną mambę tylko dla śmiechu.

A co ze środowiskiem na planie, jeśli chodzi o pracę ze zwierzętami? Damon wspominał: Kiedy zwierzęta były na planie, tak naprawdę chodziło tylko o nie. Te sesje były bardzo zdyscyplinowane przez trenerów. Cameron rozwiązywał z nimi problemy, gdzie mógł umieścić kamerę i co było dozwolone, a co nie, a następnie inscenizowaliśmy sceny wokół tego. Kiedy lew wychodzi z klatki, to wielka sprawa – nie jest tak, że wszyscy siedzą jak zwykle na planie filmowym i rozmawiają ze sobą. Wszyscy są bardzo spokojni i bardzo spostrzegawczy.

Dlatego Kupiliśmy Zoo to podnoszący na duchu film, a obsada przypomniała sobie również, dlaczego klimat filmu jest ważny dla widzów. Wiem, że kiedy Cameron bardzo wcześnie rozmawiał ze mną o filmie, jedną z pierwszych rzeczy, które powiedział, było: „Postrzegam to jako radość. I myślę, że dobrze jest teraz pokazać światu” – wspominał Damon. – I zawsze się tego trzymałem.

Church dodał: Włoski pisarz zapytał mnie w zeszłym tygodniu [z włoskim akcentem]: „A więc – żona-a. Ona umiera. I, ech, zwierzęta…… są w niebezpieczeństwie. Jak to jest bożonarodzeniowy film?” Zapytałem: „Z jakiej części Włoch pochodzisz?” Publiczność wybuchnęła kolejną rundą śmiechu. Nie, ale powiedziałem – to ludzka historia, zawiera wszystkie te przyprawy – tragedię i komedię oraz rodzaj dramatycznej interakcji między ojcem a synem a bratem a bratem a kobietą desperacko próbującą się utrzymać. coś, co uważa za tak humanitarne przedsięwzięcie. W końcu jest to bardzo obiecujące i bardzo afirmujące życie, i myślę, że ten film pasowałby wszędzie – letni film, cokolwiek, film z okazji Dnia Drzewa [śmiech].

Crowe znany jest z tego, że w swoich filmach kładzie nacisk na muzykę, często tworząc klasyczne ścieżki dźwiękowe. Jego proces z Kupiliśmy Zoo kompilacja była wspólnym wysiłkiem z jego obsadą. Mieliśmy playlisty, na które często chodziliśmy, kiedy kręciliśmy film, powiedział reżyser. Scarlett zrobiła miks, a Elle miksowała, a Thomas i ja wiele rozmawialiśmy o muzyce, a Matt jest wielkim fanem muzyki, Colin też, więc wszyscy połączyliśmy nasze muzyczne wpływy podczas kręcenia filmu. A potem kilka piosenek naprawdę wskoczyło na sam szczyt, kiedy montowaliśmy – materiał Sigur Rós i muzyka Jónsiego, Bon Iver – naprawdę w pewnym sensie związany z filmem.

dos equis meksykańskie piwo

Zawsze rozmawialiśmy tak dużo o muzyce, a muzyka jest ciągle grana, kiedy ty też pracujesz, co jest tak ekscytującym i – na początku – dość szokującym doświadczeniem – dodał Johansson – a potem trochę nie wiesz, jak się masz. kiedykolwiek pracował bez niego. Słucham muzyki cały czas i rzadko dzielę się tym, co mam w słuchawkach z innymi na planie, ale to było zachęcające, takie środowisko. To rodzaj muzycznej społeczności, którą stworzył Cameron.

Fanning wspominał, pamiętam, jak zrobiłem swoją pierwszą scenę i pierwszy raz poszedłem na plan. Zawsze denerwuję się pierwszego dnia, a po nagraniu mojej sceny wszyscy mówili: „Jaka będzie twoja piosenka przewodnia?” A ja na to: „Piosenka przewodnia?” Nigdy wcześniej tego nie doświadczyłem! A potem Cameron grał „Don’t Be Shy” Cata Stevensa, a potem – ilekroć Lily miała scenę – włączał tę piosenkę. A potem trafił do filmu… jej pierwszy występ to „Nie wstydź się” Cat Stevensa.

Church, zawsze z zabawnym sarkastycznym ostatnim słowem, dodał: Nigdy nie prosił mnie o żadną muzykę, ale i tak ją wysłałem. Uh, Czarny Sabat. Pętla. Chore szczeniaki. Żaden z nich nie trafił do filmu.

Kupiliśmy Zoo otwiera się dzisiaj w całym kraju.



Wybór Redakcji


Oskar Blues Dale's Pale Ale

Stawki


Oskar Blues Dale's Pale Ale

Oskar Blues Dale's Pale Ale a Pale Ale - piwo amerykańskie (APA) firmy Oskar Blues Brewery (CANarchy Craft Brewery Collective), browar w Longmont w Kolorado

Czytaj Więcej
10 komiksów Supermana, które nigdy nie zostaną przerobione na filmy (i dlaczego)

Listy


10 komiksów Supermana, które nigdy nie zostaną przerobione na filmy (i dlaczego)

Nie każdy komiks byłby świetnym filmem. Niektóre z nich są wspaniałymi historiami, a inne nie, ale mimo wszystko nigdy nie powinny być przerabiane na film.

Czytaj Więcej