Człowiek z piłą łańcuchową Makima z firmy zasłynęła jako jedna z najbardziej przerażających antagonistek społeczności animangów. Jako mistrz manipulacji z całkowitym brakiem sumienia, w bardzo krótkim czasie stała się wrogiem fanów. Ze względu na jej ohydne zachowanie i zamiłowanie do okrucieństw było jasne, że koniec Makimy nie będzie szczególnie miły.
Jak zakończyła się pierwsza część mangi, tak samo jak rządy zła Makimy . Denji, postać najbardziej celem jej przerażających taktyk, była tą, która zakończyła swoje życie, powodując nieco zagmatwane zakończenie. Makima jest zasadniczo nieśmiertelna, więc jak dokładnie Denji zdołał zakończyć jej życie?
Wino jęczmienne z głowy kolenia
Na czym polega umowa Makimy z premierem?

Z reputacja, która czyni ją chodzącym celem i niesławna rola w oczach opinii publicznej, Makima zawarła kontrakt z premierem Japonii, aby się chronić. Ta umowa pozwala liderowi bezpieczeństwa publicznego na rozpowszechnianie jej cierpienia wśród japońskiej opinii publicznej. W szczególności każdy atak na Makimę zostałby zamieniony na odpowiednie choroby i wypadki i skierowany na obywateli Japonii. Jako taka była zasadniczo niezwyciężona.
Oznacza to, że każdy atak wymierzony w Makimę miał równie chorobliwe konsekwencje dla przypadkowych mieszkańców, podczas gdy ona raz po raz wychodziła bez szwanku. Dlatego Makima potrafił przeżyła strzał w głowę podczas wątku fabularnego „Człowiek Katana”, a także wiele innych śmiertelnych ataków, po których doszła do siebie. Śmierć antagonistki była szczególnie zagmatwana z powodu tego kontraktu, ponieważ powinna była móc poświęcić ataki nieznajomemu. Jak więc Denjiemu udało się zabić Makimę?
Denji przechytrzył Makimę w ostatecznej bitwie

Nawet zbliżenie się na tyle blisko, by zaatakować Makimę, było dla Denjiego praktycznie niemożliwe, więc musiał użyć swojego potencjału umysłowego i przechytrzyć wroga. Jedną z jej mocy jako Diabła Kontrolującego był wyostrzony zmysł węchu, a Denji wywnioskował z wcześniejszych informacji i własnych obserwacji, że Makima wyróżnia ludzi po ich zapachu. Niestety, on też to rozpoznał zapach, z którym się identyfikował, nie należał do niego -- należał do Pochity. Chociaż byłoby to dla Denjiego wstrząsające, wykorzystał to na swoją korzyść.
Makima miała obsesję na punkcie Człowieka Piły Łańcuchowej, dlatego tak bardzo polubiła Denjiego. Chciała posiąść diabła i użyć jego mocy do zabijania i wymazywania Diabły Wojny, Głodu i Śmierci , przynosząc nowy świat. Po zaciekłej bitwie Człowieka Piły Łańcuchowej i Makimy Denji był zatem naciskany, aby nigdy więcej nie zmienił się w swoją hybrydową formę z obawy przed zabiciem przez Diabła Kontroli. Jednak łowca diabłów chciał kontynuować swoje życie jako bohater, więc obmyślił plan ataku na Makimę.
imperialny ipa zielony błysk
Denji oderwał część Pochity i stworzył fałszywy diabeł piły mechanicznej walczyć z Makimą i jej lokajami na cmentarzu. Udało jej się pokonać tego diabła, wyrwać mu serce i w końcu zawładnęła Pochitą. Myśląc, że wygrała walkę, opuściła gardę, tworząc okazję dla Denjiego do uderzenia ją piłą łańcuchową stworzoną przy użyciu krwi Powera. Ponieważ Makima była zawsze skupiona na Pochicie, nigdy nie znała zapachu Denjiego, więc nie zauważyła go i jego podstępu. Kiedy już ją zdobył, Denji zaczął ciąć ją na kawałki ze swoim mentorem, kapitanem Kishibe. Jednak nie różni się to od wielu innych ataków, które przeżyła Makima, więc to, jak faktycznie umarła, było w tym momencie wciąż tajemnicą.
mandarynka ekspresowa ipa
Denji znalazł lukę w kontrakcie Makimy

Należy zauważyć, że, jak stwierdzono w rozdziale 84, umowa Makimy z premierem Japonii wyraźnie określa, że tylko ataki są przekazywane obywatelom kraju. Powód sukcesu Denjiego wynika bezpośrednio z luki dotyczącej tych konkretnych warunków umowy. Zasadniczo żadne samookaleczenie lub przypadkowe obrażenia lub czyny, które nie miały na celu ataku, nie mogły zostać przekazane japońskiej opinii publicznej.
Pierwsza część planu Denjiego była zdecydowanie atakiem, a podczas gdy on i Kishibe porąbali Makimę, należy zauważyć, że dotknęło to niezliczonych obywateli Japonii. Zwykle, ze względu na jej diabelskie zdolności i kontrakt, Makima regenerowała się szybciej niż Denji i Kishibe mogli posiekać ją na kawałki. Jednak piła łańcuchowa Denji przecięła kontrolę nad Diabłem zrobione z krwi Powera , który zaczął w niej szaleć. Bez ingerencji krwi plan Denjiego nigdy by się nie powiódł, ponieważ diabeł natychmiast by się podniósł.
Gdy Makima została pomyślnie posiekana, Denji kanibalizował ją, aby oficjalnie uwolnić ją od świata. Jednak, jak sam powiedział, nawet po tym wszystkim, przez co przeszła Makima, nadal kochał ją z głębi serca. Był gotów ponieść ciężar wszystkich jej grzechów razem z nią, więc kiedy jadł jej ciało, Denji robił to nie po to, by zabić Makimę, ale by się z nią zjednoczyć. Dlatego nie był to akt przemocy, ale akt miłości, co oznacza, że nie był to atak sam w sobie. W związku z tym warunki jej kontraktu nie zostały spełnione, więc Makima nigdy nie mogła wrócić z pochłonięcia przez swojego ulubionego podwładnego. To był okrężny sposób na zbliżenie się do niej, ale w końcu Denji spełnił swoje marzenie o byciu razem z Makimą.
specjalna recenzja piwa modelowego
Dlaczego diabeł kontrolny nie został wymazany?

Ponieważ Denji jest hybrydą, która połączyła się z Pochitą, wielu fanów było zdezorientowanych, gdy odrodził się Control Devil. Wielu zakładało, że Diabeł Piły Łańcuchowej może wymazać diabły z istnienia, pochłaniając je że po tym, jak Denji zjadł Makimę diabeł zostałby całkowicie wykreślony z historii. Tak jednak nie było.
Chociaż Denji ma moce Diabła Piły Łańcuchowej, on i Pochita istnieją oddzielnie w jego ciele. Denji w swojej ludzkiej postaci był tym, który pochłonął Makimę, a nie Człowieka z piłą mechaniczną, więc skończył tylko na zabiciu jej i nie wymazaniu całkowicie jej istnienia. To jest powód, dla którego Diabeł Kontrolujący nadal istnieje i był reinkarnował się na świecie jako Nayuta . Odrodzony diabeł mieszka teraz z Denjim w nadziei, że może wychować ją w kochającym środowisku i ocalić ją przed jej własnymi destrukcyjnymi skłonnościami.
Charakter śmierci Makimy był mylącą próbą, ponieważ była najpotężniejszą postacią wędrującą po świecie CSM wszechświat. Uważano, że nie można jej zabić, ale dzięki zaskakującemu poczuciu dowcipu i niezachwianej determinacji Denji przechytrzył Makimę i zobaczył koniec jej panowania jako kontrolującego diabła.